ZOBACZ TEŻ: Z. Ziobro: Niezależna prokuratura jest w Rosji i na Ukrainie, była też w PRL-u
Dostawca: TVN24/x-news
15 grudnia 2015 roku Ziobro i Włosowicz wystąpili do marszałka województwa z pisemną prośbą o udostępnienie kserokopii protokołów z kontroli w Regionalnym Centrum Naukowo-Technologicznym w Podzamczu Chęcińskim. Motywowali to informacjami o rzekomych nieprawidłowościach w funkcjonowaniu jednostki, które, jak informowało „Echo Dnia”, stały się przyczyną odwołania ówczesnego dyrektora tej placówki.
– Mogę potwierdzić, iż zostało skierowane pismo do marszałka Jarubasa, w zakresie którego został złożony wniosek o udzielenie szczegółowych informacji z wyników kontroli w przywołanym zakresie oraz przekazanie kserokopii protokołów pokontrolnych w przedmiotowej sprawie. W związku z brakiem odpowiedzi 5 lutego wysłano kolejne pismo adresowane do marszałka Adama Jarubasa. Tym razem przekazano je również do wiadomości dla Ernesta Bejdy, pełniącego obowiązki szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego - mówi Mariusz Gosek, dyrektor biura Zbigniewa Ziobro oraz Jacka Włosowicza.
Senator Włosowicz zwrócił się do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro z prośbą o przeprowadzenie „kontroli postępowania karnego prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Skarżysku w przedmiocie budzących wiele kontrowersji rozstrzygnięć, jakie zapadły wobec byłego męża szefowej regionalnych struktur Platformy Obywatelskiej”. Mężczyzna został skazany na dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat oraz 25 tysięcy złotych grzywny za oszustwo i wyłudzenie nienależnego podatku VAT na kwotę ponad miliona złotych.
Parlamentarzyści zainteresowali się również sprawą zatrzymania 35-letniego urzędnika Urzędu Marszałkowskiego podejrzewanego o przyjmowanie łapówek. W udzielenie informacji poprosili szefa Prokuratury Okręgowej w Kielcach.
Ziobro i Włosowicz przyglądają się kwestii ewentualnych nieprawidłowości w procesie likwidacji PKS w Kielcach.
Senator Jacek Włosowicz bada również sprawę elekcji wójta gminy Tarłów. Sąd Apelacyjny w Krakowie uchylił wyrok Sądu Okręgowej w Kielcach, który uznał te wybory za nieważne. Tymczasem Prokuratura oskarżyła 19 osób o nielegalne dopisywanie osób do rejestru wyborców. Jacek Włosowicz wystąpił do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro z wnioskiem o kontrolę postępowania, jakie toczyło się przed Sądem Apelacyjnym.
- W trakcie kampanii wyborczej docierało do nas wiele informacji. Zbigniew Ziobro oraz Jacek Włosowicz zapewniali, że wszystkim uważnie się przyjrzą. Konsekwencją tych deklaracji są dzisiejsze działania w przywołanym zakresie. Tu nie chodzi o polowanie na czarownice, parlamentarzyści chcą mieć pewność, że we wszystkich tych sprawach, które mogły budzić wątpliwości co do słuszności wydawanych orzeczeń, podjęte zostały słuszne decyzje - podkreśla Mariusz Gosek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?