Miejscowość Brenna to baza wypadowa dla 19 ostrowczan z „Szansy”, którzy już piąty rok z rzędu mieli możliwość uczestnictwa w letnim obozie wędrownym.
- Celem tego wyjazdu było poznanie regionu, nauka radzenia sobie w sytuacjach trudnych, nauka samoobsługi, pokonywanie barier zarówno architektonicznych jak również tych naturalnych - mówi kierownik Robert Rogala. - Już pierwszego dnia po biedzie wyruszyliśmy na rekonesans po miejscowości, która jak się okazało jest bardzo spokojna, typowo turystyczna.
W ciągu kolejnych dni wycieczka odwiedziła Żywiec, gdzie miała możliwość zwiedzenia Muzeum Browarnictwa. Bezpośrednio po zwiedzaniu muzeum odbył się szybki transport na Górę Żar, na którą wjechano kolejką szynową.
- Na szczycie były już tylko przepiękne widoki, które na zawsze pozostaną w pamięci, udało się nam zobaczyć loty na paralotniach oraz najwyżej położoną elektrownię wodną w Polsce - mówi Robert Rpgala.
Ostrowczanie odwiedzili również Szczyrk, a tam na Skrzyczne wjechali kolejką krzesełkową, potem zwiedzili jeszcze skocznię Adama Małysza w Wiśle. Kolejne dni przyniosły kolejne wyjazdy - Do Ustronia, a dokładnie pod Czantorię, którą postanowili pokonać na piechotę. Tu czekała ich niespodzianka.
- Nikt z nas wcześniej nie był w tych rejonach i nie wiedział z czym przyjdzie się nam zmierzyć. Szybko okazało się, że dojdzie do poważnej próby charakterów. Od początku czekało nas ostre podejście , a później bardzo ostre zejście - mówi opiekun Remigiusz Woźniak. - Znów okazało się, że jeżeli się chce, to można. Szczyt został zdobyty.
W Cieszynie, gdzie przekroczona została umowna granica państwa Polskiego na Moście Przyjaźni uczestnicy wyjazdu usłyszeli historię związane z tym miejscem.
Potem mieli jeszcze okazję skorzystać z uroków kąpieli w górskim strumieniu płynącym niedaleko ośrodka, w którym mieszkali, chociaż woda do najcieplejszej nie należała. Znaleźli się jednak i tacy śmiałkowie.
Wyjazd w Beskid Śląski był kolejnym, zaproponowanym uczestnikom Warsztatu Terapii Zajęciowej przez stowarzyszenie „Szansa”. Niedawno zawodnicy Olimpiad Specjalnych mieli okazję szlifować swoją formę w Zakopanem.
- Po raz kolejny udało nam się zorganizować wyjazd dzięki wsparciu finansowemu Starostwa Powiatowego w Ostrowcu oraz Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych - mówią organizatorzy.
Bez tych dotacji wielu osób nie byłoby stać na opłacenie kosztów wyjazdu.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ: Nowelizacja ustawy o IPN - o co chodzi?
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
