W szkole muzycznej w Ostrowcu powstanie sala koncertowa. Zobacz wizualizacje

Obecny w Ostrowcu Świętokrzyskim w ubiegłym tygodniu minister kultury Bogdan Zdrojewski zapewnił, że resort przeznaczy na budowę sali koncertowej od 9 do 11 milionów złotych.

Starania o budowę sali koncertowej dla szkoły muzycznej, w której mogliby występować nie tylko jej uczniowie, ale również zapraszani do miasta artyści, podjęto już dwa lata temu. Nowa dyrektor placówki Ewa Jurkowska - Siwiec, wspólnie ze starostą ostrowieckim Zdzisławem Kałamagą, zaczęli szukać pieniędzy najpierw na remont szkoły, potem pojawił się pomysł wybudowania sali.

"DOM HEINEGO" DO ROZBIÓRKI

Ma ona stanąć w sąsiedztwie placówki przy ulicy Iłżeckiej, w miejscu starego "domu Heinego". Kamienica została wybudowana przez Szmula Heinego, właściciela tartaku na Kuźni w 1913 roku. Według ostrowieckich historyków we wrześniu 1924 roku Związek Chrześcijańskich Cechów Rzemieślniczych założył tam Męską Szkołę Dokształcającą Zawodową, w latach 30. działała tam szkoła religijno - talmudyczna "Bejs Josef", której dążeniem było "wykształcenie rabinów i autorytetów duchowych żydowskich".

W początkowym okresie II wojny światowej mieścił się w niej Judenrat - Rada Żydowska. W czasie likwidacji ostrowieckiego getta, budynek został zdewastowany. Po wojnie znacjonalizowano go, przekazując kolejnym najemcom - Cechowi Rzemiosł, szkołom, czy w końcu Wojewódzkiej Bibliotece Pedagogicznej. Obecnie nie nadaje się do użytku.
W grudniu ubiegłego roku Starostwo Powiatowe w Ostrowcu Świętokrzyskim, aktem darowizny przekazało budynek łącznie z gruntem, szkole muzycznej.

Placówce udało się uzyskać środki na opracowanie dokumentacji projektowej z ministerstwa kultury oraz Centrum Edukacji Artystycznej.

RAJ DLA MUZYKÓW

Projekt techniczny obiektu będzie gotowy do końca listopada. Sala koncertowa będzie połączona z budynkiem szkoły muzycznej.

- To będzie piękny, a jednocześnie nowoczesny budynek - mówi starosta ostrowiecki Zdzisław Kałamaga. - Sala koncertowa pomieści 260 osób, w tym 204 w dolnej sali i 56 na balkonie. Naszych muzyków na pewno ucieszy fakt, że zaplanowano tam również studio nagrań.

Na czterech poziomach znajdować się będzie zaplecze: sala rytmiki z lustrami, dwie duże sale dydaktyczne dla klasy perkusji, jedna lekcyjna, druga do ćwiczeń, sala prób dla orkiestry. Przeszklone wejście będzie usytuowane między budynkiem szkoły a salą, oszklona ma być również winda. W środku będą także bufet oraz winda, wszystko dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Obiekt ma mieć łącznie ponad dwa tysiące metrów kwadratowych powierzchni użytkowej. Sama scena - 47 metrów kwadratowych i ma pomieścić 45 muzyków. Wyposażona będzie w zapadnię dla niektórych instrumentów takich jak fortepian.

- Szkoda tylko, że Wojewódzki Konserwator Zabytków gwałtownie zmienił zdanie i teraz uważa, że cały obiekt powinien mieć nowoczesny wygląd. Jeszcze kilka dni temu rozmawialiśmy o odbudowaniu ściany frontowej o obecnym wyglądzie - mówi Zdzisław Kałamaga. - Myślę jednak, że się jakoś dogadamy.

Szkoła muzyczna musi do końca listopada złożyć w ministerstwie kultury wniosek o przyznanie środków na 2014 rok. Po ich otrzymaniu będzie można ogłosić przetarg na wyburzenie "domu Heinego" i wybudowanie sali koncertowej. Jej otwarcie ma nastąpić w 2016 roku.