Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dramat w Kokocie, gmina Kije. 3-latek wpadł do studni, babcia skoczyła za nim

minos
Trzyletni chłopczyk wpadł do studni a babcia ruszyła za nim by do ratować - takie dramatyczne sceny rozegrały się w czwartkowe popołudnie w miejscowości Kokot w powiecie pińczowskim. Dzięki sąsiadom i strażakom, oboje udało się uratować. Do wypadku doszło około godziny 18.30. Policjanci opowiadają, że na podwórku jednego z gospodarstw trzyletni chłopiec był pod opieką 54-letniej babci.

- Nasz wstępne ustalenia wskazują, że dziecko podskakiwało na pokrywie ułożonej na cembrowinie studni. W pewnym momencie chłopiec wraz z pokrywą wpadł do wnętrza studni. Do dna było około dziewięć metrów. Lustro wody znajduje się na siedmiu metrach - opowiada aspirant Damian Stefaniec, oficer prasowy pińczowskiej policji.

Babcia chłopca widząc co się stało, ruszyła mu na ratunek. Jak opisują policjanci , kobieta zsunęła się po rurze, którą ze studni pompowana jest woda.

- Sąsiedzi widząc co się stało włożyli do środka studni drabinę. Dzięki temu kobieta ratująca chłopca miała czego się przytrzymać do czasu przyjazdu zaalarmowanych strażaków - relacjonuje Paweł Obważanek, oficer prasowy pińczowskiej straży pożarnej.

Po wezwaniu jakie wpłynęło na numer 112 pierwsi na miejsce dotarli druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej w Kijach. Druhowie pomogli kobiecie z dzieckiem wydostać się na zewnątrz. Obecny na miejscu lekarz ocenił, że chłopiec i jego babcie powinni trafić do szpitala. Sprawę będą teraz badać policjanci. Jak tłumaczą chodzi o ustalenie, czy 54-latka, pod której opieką było dziecko, nie naraziła go na niebezpieczeństwo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie