Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drastyczne zdjęcia antyaborcyjne zawisły przed pińczowskim kościołem

ach
Jednych obrzydza, drugich przeraża, ma uświadamiać czym tak naprawdę jest aborcja ...Kontrowersyjna wystawa najpierw pojawiła się w Kielcach, teraz w Pińczowie przed parafią Miłosierdzia Bożego.

ZOBACZ TEŻ: Rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego w Kielcach

Organizatorem wystawy jest fundacja „Pro-prawo do życia”, która walczy o wprowadzenie zakazu aborcji. Każdy kto uczęszcza na msze święte do kościoła w parafii Bożego Miłosierdzia, a także mieszkańcy, którzy tamtędy przechodzą widzą kilka drastycznych plakatów nawołujących do zakazu aborcji.

Są tam zdjęcia rozszarpanych płodów a nad nimi wielkie czerwone napisy "Aborcja mniejszym złem?". Na jednym z nich widnieje wizerunek Adolfa Hitlera, a pod spodem napis głoszący: "Aborcja dla Polek zalegalizowana przez Hitlera 9 marca 1943". Są też napisy, które według niektórych parafian nawołują do agresji i są zbyt drastyczne, żeby widziały je małe dzieci.

- Mam dwójkę małych dzieci, nie chcę żeby widziały takie zdjęcia, kiedy idziemy do kościoła, czy po prostu przechodzimy obok. Te plakaty są zbyt drastyczne, szokują dorosłe osoby, a co dopiero dzieci! - powiedziała nam pani Ewa. I dodała: - Ja również jestem przeciwna aborcji, ale nie uważam, że tych zdjęć nie powinno być w takim miejscu. Apeluję, aby je zdjąć.

Są też tacy mieszkańcy Pińczowa, którzy twierdzą, że te drastyczne obrazy wreszcie uświadomią czym jest aborcja.

Dotarły do nas różne głosy - oburzenia, sprzeciwu, ale też pochwały antyaborcyjnej wystawy w Pińczowie. Ksiądz proboszcz Stanisław Kudełka udzielił nam komentarza na ten temat.

- Owszem ta wystawa jest drastyczna, pokazuje okropne rzeczy. Ale niestety takie są fakty, taka jest prawda - a od niej nie można uciec. Nie wolno od niej uciekać. W tych zdjęciach nie ma przekłamania, tak wygląda prawdziwe oblicze aborcji. Lepiej teraz się przerazić widząc te zdjęcia, niż przerazić się po śmierci. Tam nie będzie odwołania, tego co uczyniliśmy za życia. Wystawa jest taką konieczną ewangelizacją, która ma pomóc ludziom zrozumieć czym jest aborcja. To ogromny problem w dzisiejszych czasach i powinniśmy stanąć w obronie życia poczętego jako ludzie wierzący, a także świadomi, że to obowiązek z punktu naturalnego. Właśnie z prawa naturalnego wynika obowiązek obrony życia. Wystawa ma na celu uczulić ludzi, szczególnie młodych na wartość życia. Ma cel pedagogiczny i wychowawczy - skomentował ksiądz Stanisław Kudełka.

Podczas rozmowy z księdzem proboszczem poruszyliśmy także opinie rodziców, którzy skarżą się, że dzieci muszą oglądać tak drastyczne zdjęcia.

- Posiadamy ekspertyzę psychologa, z której wynika, że dzieci ze spokojem przyjmują te zdjęcia. One nie reagują tak emocjonalnie jak rodzice. Najważniejsze jest to, aby właśnie rodzice spokojnie, rzeczowo i dokładnie wyjaśnili dziecku czym tak naprawdę jest aborcja i czemu służy ta wystawa - odpowiedział nam Stanisław Kudełka, ksiądz proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Pińczowie.

Wystawa będzie wisiała przed parafią do piątku, 11 sierpnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie