Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Pińczów znów ratuje komunalkę. Tym razem wyda na to 550 tysięcy złotych [ZOBACZ SZCZEGÓŁY]

Agata Chrobot
Większością głosów radni pińczowscy podjęli decyzję o zakupie działki od komunalki za 550 tysięcy złotych. Przeciw był radny Maciej Kmita (pierwszy po prawej), natomiast radna Grażyna Robak wstrzymała się od głosu.
Większością głosów radni pińczowscy podjęli decyzję o zakupie działki od komunalki za 550 tysięcy złotych. Przeciw był radny Maciej Kmita (pierwszy po prawej), natomiast radna Grażyna Robak wstrzymała się od głosu. ach
Gmina Pińczów znów ratuje Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Podczas ostatniej sesji, 15 marca radni miejscy podjęli uchwałę o zakupie działki od komunalki za 550 tysięcy złotych. Jest też nowy prezes - oficjalnie funkcję tę od poniedziałku, 12 marca pełni Maria Rusak.

Jakiś czas temu informowaliśmy o odwołaniu prezesa komunalki Łukasza Kobierskiego i przedstawialiśmy jak obecnie wygląda sytuacja spółki, której właścicielem jest gmina Pińczów. Okazuje się, że Rada Nadzorcza pińczowskiej komunalki 12 marca powołała nową prezes spółki - jest nią Maria Rusak.

W czwartek, 15 marca podczas sesji rady miejskiej w Pińczowskim Samorządowym Centrum Kultury radni podjęli kolejną decyzję o ratowaniu spółki. Większością głosów przegłosowali podjęcie uchwały o zakupie od komunalki działki. Gmina Pińczów przeznaczy na ten cel 550 tysięcy złotych. Dzięki pieniądzom Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej będzie mogło pokryć bieżące wydatki.

Pojawia się zapewne pytanie o jaką dokładnie działkę chodzi? O tę naprzeciwko budynku, w którym znajduje się pińczowska komunalka. Na terenie działki zlokalizowany jest punkt selektywnej zbiórki odpadów komunalnych, gdzie realizowane są zadania zbierania odpadów od mieszkańców. I jest główny powód decyzji radnych.

- Decyzja o zakupie działki jest podyktowana tym, że na terenie nieruchomości znajduje się punkt selektywnej zbiórki odpadów komunalnych, realizujący zadania w zakresie zbierania odpadów od mieszkańców. Jest to zadanie własne gminy, które musi być realizowane w sposób ciągły. Mając powyższe na względzie - celowe jest nabycie majątku przez gminę, aby umożliwić nieprzerwaną realizację zadań własnych gminy. Ponadto gmina po prostu musi wesprzeć komunalkę. Jej sytuacja jest nieciekawa. Ale myślę, że gdybyśmy jej nie pomogli, to mieszkańcy Pińczowa straciliby miejsca pracy, a każdy wie, jak z tym jest ciężko - komentował podczas sesji Włodzimierz Badurak, burmistrz Pińczowa.

Przeciw i powstrzymanie się od głosu
Czwartkowa uchwała została przyjęta przy jednym głosie przeciw - radnego Macieja Kmity (Stowarzyszenie Dla Ponidzia). Natomiast radna Grażyna Robak (Stowarzyszenie Dla Ponidzia) wstrzymała się od głosu.

Dlaczego radny Maciej Kmita głosował przeciwko decyzji o zakupie działki? Swoją decyzję uzasadnił podczas posiedzenia.
- Z ciężkim sercem zagłosowałem przeciw uchwale o kupnie od spółki działki, bo nie widzę planu, na co te pieniądze miałyby być przeznaczone, jak zainwestowane. To są pieniądze naszych mieszkańców, które już kilkukrotnie nie spowodowały odbicia się spółki. Gmina podjęła bardzo wiele działań w kwestii spółki. Dopompowała ją kilka razy konkretnymi pieniędzmi. To nie były małe sumy. Za każdym razem na komisjach i tu z tego miejsca na sesji słyszeliśmy, że robimy to, bo jest konkretny plan i to pomoże spółce się odbić. Tymczasem spółka cały czas dołowała. Podkreślam, że zawsze prosiłem, wnosiłem o plany naprawcze. Pamiętam jeden, który otrzymaliśmy - w podpisanym przez poprzedniego prezesa był nawet cytat, że stosunek pracy ustał z powodu zgonu pracownika i na tym są planowane oszczędności. Tak te plany naprawcze wyglądały...Ostatnio na komisji usłyszałem, że to były zbyt małe dokapitalizowania i spółka nie mogła się odbić. Ale przecież wtedy słyszeliśmy co innego. Skoro wiedzieliśmy o tym, że to nie pomoże spółce to dlaczego to zrobiliśmy? - pytał radny podczas sesji.

Wyraził także wiele swoich wątpliwości co do prezes Marii Rusak oraz o plan naprawczy.

- Teraz ze spółki zabieramy mieszkaniówkę, mówiąc, że to jest świetny pomysł, zachowa pracowników. To jeżeli to jest tak dobry pomysł - dlaczego nie zrobiliśmy tego lata temu, przed pogłębieniem się problemów spółki i przed tym, jak dołożyliśmy tam kolejne pieniądze mieszkańców? Zastanawiam się nad kierunkiem tych zmian. Z jednej strony mówimy, że ta mieszkaniówka to najgorsza część spółki i musimy ją z niej zabrać, z drugiej strony obecna pani prezes właśnie tą mieszkaniówką się wcześniej zajmowała, przez lata była dyrektorem do spraw mieszkaniowych!- mówił radny Maciej Kmita.

Podczas sesji okazało się także, że gmina odkryła, że komunalka nie przekazywała mieszkańcom pieniędzy z funduszu remontowego. Radny Maciej Kmita zadał także pytanie, czy zostały podjęte jakieś kroki w tej sprawie.

Chcemy oświadczenia i planu
Uchwała o zakupie działki obowiązuje już od ubiegłego czwartku. Jednak podczas sesji nawet ci radni, którzy głosowali za - wyrażali swoje wątpliwości.

Głos w tej sprawie zabrał radny Henryk Różycki: - Nie zagłosowałem przeciwko, ponieważ uważam, że gmina jako właściciel powinna dbać o komunalkę i o to, aby nasi mieszkańcy nie stracili pracy. Ale niepokoi mnie fakt, że wielokrotnie już pomagaliśmy spółce, a jej sytuacja wciąż się nie poprawia. Dlatego chciałbym otrzymać na piśmie informację, które obszary działalności spółki przynoszą straty i uzasadnienie dlaczego jej sytuacja jest tak nieciekawa - apelował podczas sesji.

Co na to burmistrz Pińczowa? Włodzimierz Badurak zapewnił, że w najbliższym czasie takie sprawozdanie się pojawi.

Informujemy także, że radny Maciej Kmita podczas sesji zapowiedział, że zwróci się do prezes Marii Rusak o przedstawienie planu działania na najbliższe miesiące. I rzeczywiście wraz z radną Grażyną Robak takie pismo wystosowali. Obecnie czekają na odpowiedź.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie