Informacja o pożarze do straży pożarnej z Pińczowa trafiła o godzinie 3.41. - Informacja dotyczyła zadymienia w jednym z domów w miejscowości Borków w gminie Pińczów. Na miejsce pojechały dwa zastępy zawodowej straży pożarnej - informował Wojciech Bucki, zastępca komendant powiatowego pińczowskiej straży pożarnej.
Okazało się, że zadymienie powstało przez czajnik zostawiony na uruchomionej kuchence gazowej. - W mieszkaniu w chwili zdarzenia przebywało troje dzieci - dwuipółmiesięczne bliźnięta, 4-letni chłopiec, rodzice dzieci i dziadkowie. Na badania do szpitala zabrano dzieci, rodziców i babcię - tłumaczył komendant Bucki. Strażacy oddymili wnętrze, sprawdzili też czy w związku z pożarem w pomieszczeniach nie występują szkodliwe substancje. Wynik był negatywny.
ZOBACZ TAKŻE:
Tramwaj wbił się w ciężarówkę w Łodzi. Dziesięć osób rannych
(Źródło:TVN24)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?