Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łukasz Kobierski, prezes pińczowskiej komunalki odwołany! Nowy nie zostanie na razie powołany. Czy spółka ogłosi upadłość?

Agata Chrobot
archiwum
Łukasz Kobierski, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Pińczowie od 2015 roku został odwołany z pełnienia tej funkcji. W ubiegły czwartek, 22 lutego odbyło się posiedzenie Rady Nadzorczej pińczowskiej komunalki, na której zapadła decyzja w głosowaniu tajnym.

Posiedzenie zwołano na wniosek wiceburmistrza Pińczowa Marka Zatorskiego. - Podczas posiedzenia, w którym uczestniczyłem, jako przedstawiciel właściciela spółki, poprosiliśmy prezesa Łukasza Kobierskiego, wraz z członkami Rady Nadzorczej o przedstawienie pomysłów na dalsze prowadzenie działalności. Wizja nie uzyskała zaufania członków rady, wiedzieliśmy też o problemach finansowych spółki i w głosowaniu tajnym podjęto decyzję o jego odwołaniu - mówi wiceburmistrz Pińczowa, gdy zapytaliśmy go o powód odwołania prezesa Łukasza Kobierskiego.

Przypomnijmy, że w Radzie Nadzorczej spółki zasiada czterech członków: Mieczysław Kozak, przewodniczący (ma dwa głosy), Jerzy Puk - członek, Aleksander Blacha, przedstawiciel pracowników spółki i Grzegorz Malec – również przedstawiciel pracowników spółki. Pierwszych dwóch członków powołał burmistrz Pińczowa.

Członkowie rady odmawiają komentarza w sprawie odwołania prezesa Łukasza Kobierskiego (do pana przewodniczącego nie mogliśmy się dodzwonić)- wskazując do kontaktu burmistrza jako przedstawiciela właściciela spółki.

Jak sprawę komentuje Łukasz Kobierski?
- Cóż mogę powiedzieć, takie jest życie. Najwyraźniej rada i pan burmistrz mają inne plany co do dalszej działalności spółki. Decyzję przyjąłem i uszanowałem. Mam nadzieję, że spółka przetrwa i życzę jej pracownikom jak najlepiej - powiedział nam podczas rozmowy telefonicznej i dalszego komentarza odmówił.

Kto teraz będzie pełnił obowiązki prezesa?
Podjęto także decyzję, że obowiązki prezesa będzie pełniła Maria Rusak, dotychczasowy dyrektor do spraw Zarządzania i Gospodarki Odpadami w pińczowskiej komunalce. Pani Maria kiedyś pełniła funkcję prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Busku-Zdroju. - Uznaliśmy, że to osoba kompetentna. Pani Maria otrzymała wytyczne, które już wprowadza w życie - powiedział nam wiceburmistrz Marek Zatorski.

Przypomnijmy, że ta sama pani pełniła funkcję prezesa spółki po odwołaniu prezesa Piotra Zachariasza, zanim rada nadzorcza powołała Łukasza Kobierskiego.

Spółka ogłosi upadłość?
Sytuacja Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Pińczowie jest bardzo kontrowersyjna od wielu lat. Wciąż przynosi straty. Przedstawiciele gminy kilkakrotnie decydowali się przeznaczać pieniądze na jej ratunek, ale nie przynosi to zamierzonych skutków. Przeznaczano pieniądze, którymi dysponowała gmina, na dokapitalizowanie (powiększenie kapitału, którym spółka dysponuje). Radni gminy wielokrotnie gorąco dyskutowali nad tym tematem na sesjach. Protokoły z posiedzeń można znaleźć na stronie Urzędu Miasta, w Biuletynie Informacji Publicznej i dokładnie zapoznać się z wypowiedziami osób, które zabierały głos.

Przypomnijmy, że po odwołaniu Piotra Zachariasz ze stanowiska prezesa komunalki sytuacja wcale nie była lepsza. Wówczas trzydziestoletni Łukasz Kobierski został rzucony na głęboką wodę. Pisaliśmy na łamach "Echa Dnia", że ówcześnie w 2015 roku zadłużenie wynosiło milion 400 tysięcy złotych, a od początku roku do października - miesięcznie ponosiła straty w wysokości 100 tysięcy złotych.

Ostatnim czasy dotarły do nas także słuchy, że spółka może ogłosić upadłość - co niektórzy już dawno jej wróżyli. Zapytaliśmy także o to wiceburmistrza Marka Zatorskiego. : - Nie ma takiej możliwości, to jest najczarniejszy scenariusz, do którego gmina nie dopuści. Spółce trzeba pomóc odzyskać płynność finansową i to będzie przedmiotem najbliższego posiedzenia radnych Pińczowa, a także sesji, którą planujemy na 15 marca.

Jakie teraz jest zadłużenie?
Z nieoficjalnych źródeł dowiedzieliśmy się, że całkowite zadłużenie pińczowskiej komunalki może sięgać już prawie 3 milionów złotych. Zapytaliśmy więc wiceburmistrza Pińczowa Marka Zatorskiego, oficjalnie odpowiedzialnego za spółkę, jak wygląda jej sytuacja finansowa.

Oto jaką odpowiedź uzyskaliśmy: - Sytuacja Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Pińczowie od wielu lat jest...dość nieciekawa. Wszyscy o tym wiedzą - nie od dziś. W tym roku sytuacja nie jest ani lepsza, ani gorsza. Na tę chwilę spółka musi zapłacić milion złotych, z czego 35 procent tej kwoty to środki wymagalne (do zapłaty w najbliższym terminie). Trzeba też spłacać raty kredytu, który zaciągnięto na 350 tysięcy złotych. Podsumowując 2017 rok, pińczowska komunalka przyniosła straty dokładnie 194 tysiące 642 złotych - skomentował wiceburmistrz Marek Zatorski.

Skąd są takie straty?
- Pińczowska komunalka przynosi straty nie od dziś. Rada Gminy Pińczów wielokrotnie próbowała ją ratować. Od początku obecnej kadencji, czyli od 2014 roku przeznaczyliśmy 400 tysięcy złotych na różne formy pomocy: dokapitalizowanie spółki, czy też zakup sprzętu. Zależy nam na tej firmie - wiadomo, nie chcemy, aby zwolniono pracowników. A skąd się biorą straty? Przede wszystkim chodzi o wywóz śmieci do Rzędowa i do Włoszczowy - jest to bardzo kosztowne. W praktyce sytuacja wygląda tak, że spółka wygrywa przetarg na wywóz śmieci. Podczas przetargu jasno określone jest, jaka ilość śmieci będzie wywożona. Natomiast w praktyce okazuje się, że jest ich o wiele więcej, co generuje koszty - powiedział wiceburmistrz Pińczowa.

Na razie nie będzie nowego prezesa...
...pińczowskiej komunalki. Maria Rusak będzie pełniła tę funkcję co najmniej przez trzy miesiące, i jak się dowiedzieliśmy od wiceburmistrza Zatorskiego przez ten czas będzie "gasiła pożary" w spółce.

- W tej chwili nie rozmawialiśmy o wyborach nowego prezesa. Damy szansę pani Marii. Mogę zdradzić, że jednym z rozwiązań jest przeniesienie zadań tak zwanej mieszkaniówki, czyli obsługi mieszkań komunalnych i socjalnych do Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Nastąpi to od 1 kwietnia. Nie planowane są zwolnienia pracowników, po prostu przejdą oni do innej spółki lub na emeryturę- mówi wiceburmistrz Pińczowa.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Zobacz najpiękniejsze dziewczyny Studniówek 2018 w Świętokrzyskiem

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Zobacz najprzystojnieszych maturzystów w Świętokrzyskiem [MISTER STUDNIÓWKI 2018]



QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Oto prawdziwe pytania z testu MultiSelect

Studniówki 2018. Zobacz najpiękniejsze dziewczyny, wybierz miss studniówki

Top 10 restauracji w Kielcach według portalu TripAdvisor [ZDJĘCIA]

O włos od śmierci na przejazdach kolejowych [ZOBACZ NAGRANIA]

Takich Kielc już nie ma. Zostały na fotografiach [DUŻO ZDJĘĆ]

Najpiękniejsze świętokrzyskie sportsmentki [ZDJĘCIA]

ZOBACZ TAKŻE: INFO Z POLSKI: Zmasakrowali go maczetą, teraz za to zapłacą

(Źródło: vivi24)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie