Studniówka 2018 pińczowskiego "Staszica". Tak bawili się maturzyści w ostatnią sobotę karnawału [ZDJĘCIA, WIDEO]

Uczniowie Zespołu Szkół Zawodowych imienia Stanisława Staszica w Pińczowie tegoroczną studniówkę zorganizowali sobie we Wrocieryżu. W Zakątku bawili się uczniowie trzech klas maturalnych - w sumie razem z osobami towarzyszącymi było to około 70 osób. Towarzyszyli im przedstawiciele rady rodziców oraz wychowawcy i dyrekcja.

Dwie funkcje
- Z matematycznego punktu widzenia dzisiejszy bal ma dwie funkcje. Z jednej strony jest punktem, od którego odliczamy 100 dni do egzaminu maturalnego, z drugiej - to czas na zabawę i chwilę zapomnienia. Życzę wam, aby dzisiejsza zabawa była dla was na zawsze pięknym wspomnieniem, tak jak nauka w naszej szkole - powiedział na początku studniówki Krzysztof Koniusz, dyrektor pińczowskiego "Staszica".

Przed odtańczeniem poloneza podziękowano także Beacie Lis, nauczycielce wychowania fizycznego, która przygotowała maturzystów do tańca.

W balu nie mógł uczestniczyć starosta pińczowski Zbigniew Kierkowski - jednakże przekazał uczniom list, w którym życzył im udanej zabawy i dobrze zdanej matury.

Piękny polonez na początek
Studniówka uczniów "Staszica" rozpoczęła się tradycyjnym polonezem. W pierwszych parach tańczyli Daniel Szczepański z wicedyrektor Renatą Niewadą oraz Sylwia Włodarska z dyrektorem Krzysztofem Koniuszem.

Uczniowie wraz z osobami towarzyszącymi zaprezentowali tradycyjny układ z przejściami. Jak powiedziała nam ich nauczycielka Beata Lis uczniowie próby przed studniówką trwały...tydzień.

Zabawa do białego rano
Polonez zakończył oficjalną część balu i rozpoczął prawdziwe szaleństwo. Uczniowie wraz z osobami towarzyszącymi i przedstawicielami grona pedagogicznego bawili się do białego rana. Panowie prosili swoje partnerki do tańca i parkiet wciąż był zapełniony.

Zabawa trwała do "białego rana".