- Był to spektakl na miarę najbardziej prestiżowych desek teatralnych – mówił tuż po zakończeniu sztuki burmistrz Morawicy, Marian Buras.
Wśród blasku świec i mrocznej scenografii z nowoczesną muzyką filmową w tle, młodzi aktorzy wypadli fantastycznie, doskonale oddając klimat dzieła Adama Mickiewicza.
- Chcieliśmy zmierzyć się na scenie z dobrą literaturą, która dodatkowo jest w kanonie lektur i podać ją w nowoczesny i innowacyjny sposób – mówiły zgodnie reżyserki widowiska teatralnego, Renata Juśkiewicz i Lilla Kubicka. - Pomysłów w naszej pracy rodzi się wiele każdego dnia. Lektury szkolne zaczynają być dla uczniów nudne i archaiczne. Pomyślałyśmy, że należy je uatrakcyjnić wykorzystując techniki multimedialne i współczesną muzykę filmową. Wiemy, że uczniowie mają talenty, które chcą je prezentować. Są też uczniowie, w których te talenty należy rozbudzić - mówiła Renata Juśkiewicz, a druga pani reżyser dodaje: - Innowacyjność tego zadania polegała nie tylko na wykorzystaniu muzyki ze znanych produkcji filmowych, takich jak "Avatar" czy "Opowieści z Narnii", ale także na zaangażowaniu rodziców. Pomogli oni przygotować scenografię do tego przedsięwzięcia, za co pragniemy podziękować - podsumowała Lilla Kubicka.
Sami aktorzy przyznali, że taka forma poznawania literatury jest bardziej efektywna. - Kiedy pierwszy raz przeczytałam lektury, kompletnie nic z nich nie zrozumiałam. Dopiero, kiedy wystawiliśmy je na scenie dotarł do mnie ich sens – potwierdziła Wiktoria Klimczak, która w przedstawieniu grała sowę.
ZŁOTA SETKA 2017. Zobacz listę najbogatszych firm w Świętokrzyskiem
ZOBACZ TAKŻE: Dyrektorka szkoły wynosiła jedzenie ze stołówki?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
