Mikołaj urodził się 1 grudnia 2011 roku i do czasu rozpoznania choroby był komunikatywnym, uśmiechniętym dzieckiem. Gdy miał 5,5 roku zaczęły się jego problemy zdrowotne. - Syn źle się czuł, bolała go głowa, brzuch, bardzo dużo spał. Gdy zaczął mieć zawroty głowy w czasie chodzenia, lekarze skierowali go do szpitala. Po serii badań wykryto niepokojącą zmianę w mózgu i ostatecznie postawiono diagnozę - ICD1 - nieoperacyjny rozlany guz pnia mózgu - mówi pani Ania, mama Mikołaja.
Po 9-miesięcznym leczeniu stan Mikołaja bardzo się pogorszył. Obecnie przebywa w szpitalu i czeka na kolejną chemioterapię. Rozpoznano u niego wzrost ciśnienia śródczaszkowego i założono zastawkę komorowo-otrzewnową. Pojawił się również niedowład prawostronny i nasilił się niedowład lewego nerwu.
Szansą dla sześciolatka jest leczenie za granicą. - Staramy się, by został przyjęty do specjalistycznego szpitala w Monterrey w Meksyku. Leczenie będzie kosztowało w granicach 1 miliona złotych - mówi pani Ania. Rodzina nie jest w najlepszej sytuacji materialnej. Pani Ania dwa miesiące temu urodziła dziecko, jej mąż nie pracuje, bo całe dnie spędza w szpitalu z Mikołajem.
Chłopcu można pomóc, dokonując wpłaty na konto Fundacji Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym „Kawałek Nieba” na numer rachunku: 31 1090 2835 0000 0001 2173 1374 tytułem: „1371 pomoc dla Mikołaja Miernik”.
Można też przekazać 1 procent podatku: KRS 0000382243, cel szczegółowy: „1371 pomoc dla Mikołaja Miernik”.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Studniówki 2018. Zobacz najpiękniejsze dziewczyny
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Studniówki 2018. Zobacz najpiękniejsze dziewczyny
ZOBACZ TAKŻE: Info z Polski. Najważniejsze informacje z kraju
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?