Wydarzenie odbyło się przy Kompleksie Świętokrzyska Polana w Chrustach. Fani słynnej fikcyjnej postaci dwunastoletniego czarodzieja przyjechali nie tylko z naszego województwa, ale i całej Polski. Byli między innymi mieszkańcy Radomia, Krakowa, innych miejscowości z Małopolski, a nawet z Wrocławia i Gdańska. - Ciężko nam mówić o dokładnych liczbach. Prowadziliśmy wstępną rejestrację uczestników, jednak zainteresowanie przeszło nasze najśmielsze oczekiwania i w pewnym momencie przestaliśmy liczyć osoby. Ludzie przyjechali jednak do nas z całej Polski. Łatwo to zweryfikować chociażby po tablicach rejestracyjnych samochodów, które „okupują” parking. Na portalu społecznościowym szukali też „podwózek”, czyli organizowali sobie transport. Możemy więc śmiało nazwać tę imprezę Pierwszym Ogólnopolskim Zlotem Harry’ego Pottera w Chrustach. Mamy nadzieję, że to nie ostatnia edycja, że będziemy tę imprezę organizować także w kolejnych latach - mówi Marlena Brzyśkiewicz, jedna z organizatorek zlotu.
Jak mówi, sama jest wielką fanką głównego bohatera popularnej sagi. Co takiego ma w sobie, młody czarodziej, że uwielbiają go dzieci, młodzież, ale też i dorośli? - Przede wszystkim to, że to świat bardzo oderwany od naszej rzeczywistości. Tam nic nie dzieję się bez przyczyny, mimo siedmiu książek o Harrym Potterze i tak rozbudowanej historii wszystko ma swój sens i miejsce. Ten świat pozwala nam troszeczkę oderwać się od rzeczywistości, która nas otacza. I zacząć marzyć.
Na jakie atrakcje mogli liczyć uczestnicy zlotu? Był to między innymi turniej trójmagiczny, czy mecze w Quidditcha, czyli fikcyjnej gry sportowej znanej z cyklu powieści o Harrym Potterze. Przy meczach w tę grę było wiele emocji i radości. Sama gra polega na przerzuceniu piłki przez zawodników jednej drużyny przez jedną z trzech pętli, pilnowanych przez obrońcę. Jeśli się uda, drużyna otrzymuje dziesięć punktów. Drużyny mogły też grać w ludzkie szachy czarodziejów. Chętni mogli też zgłaszać się do konkursu na najlepsze przebranie oraz najbardziej irytujący strój Irytka - wykonany z odzieży recyklingowej. Osoba, która według jury miała najlepsze przebranie, otrzymała od organizatorów drobne gadżety, między innymi wejściówki na Kompleks Świętokrzyska Polana. Na terenie kompleksu atrakcji związanych z lotem było jednak więcej. Był między innymi znany z sagi o Harrym Potterze Dziurawy Kocioł, czyli fikcyjna kawiarnia. Można było w niej kupić słodycze, przekąski, czy również znane z sagi o czarodzieju, piwo kremowe.
Późnym po południem odbyła się ceremonia zamknięcia i rozstrzygnięcie zawodów. Już na sam koniec, wieczorem, przy ognisku zorganizowany został quiz wiedzy o sadze.
Wśród uczestników nie brakowało młodych osób w oryginalnych przebraniem znanych z filmów, czy książek. - Ten strój uszyłyśmy sobie same, razem z miotłami. Jesteśmy drużyną, która zagra w Quidditcha. Nazwałyśmy się Absolwentki. Pierwszy zlot należy ocenić dobrze, chociaż konkurencje były głównie dla młodszych osób - mówiła Natalia Kurek z Radomia, która w Chrustach pojawiła się ze swoimi trzema koleżanka, także fankami Harry’ego Pottera.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
