Około pięćdziesiąt osób z całej Polski wzięło udział w I Otwartych Zmaganiach w Pływaniu Ekstremalnym z Projektem Świętokrzyskie. Choć w sobotę pogoda była bardzo wietrzna, co było olbrzymim utrudnieniem dla ekstremalnych, wszyscy pokonali wyznaczone cele.
Debiut w lodowatej wodzie... czternastolatka
- Zawodnicy pływali na trzech dystansach. Pierwszy wynosił 200 metrów, drugi - 450 metrów, a prawdziwi „harpagani” przepłynęli po kilometrze. - Proszę spojrzeć na tych ludzi. Jesteśmy pod wrażeniem ich hartu ducha, dlatego mocno ich wspieramy - mówiła Danuta Papaj z Projektu Świętokrzyskie.
Jednym z najmłodszych zawodników, który pływał w zalewie w Cedzynie był czternastoletni Szymon Stasiak. - To był mój debiut w ekstremalnym pływaniu, ale jestem bardzo szczęśliwy, że dałem radę. Nawet przez chwilę nie zwątpiłem, że dopłynę do brzegu - mówił Szymon wychodząc z lodowatej wody.
Były też bardziej „zwyczajne” rozrywki
Oprócz miłośników ekstremalnych wrażeń nad zalewem w Cedzynie bawiło się mnóstwo osób, którzy wolą bardziej „zwyczajne” rozrywki. Stowarzyszenie projekt Świętokrzyski poprzez aktywność fizyczną propagowało zdrowy tryb życia. Wśród wielu atrakcji były między innymi siatkówka plażowa, przeciąganie liny, czy rzuty do bramki. O godzinie 14 z plaży przy ośrodku żeglarskim Horn wyruszył przełajowy Rajd Przygodowy pod Hasłem okrążamy Cedzynę, w którym udział wzięli biegacze, rowerzyści a także miłośnicy Nordic Waling. Do „chodzenia z kijkami” serdecznie zachęcała instruktor Jolanta Palusińska. - To doskonały sport dla każdego - podkreślała.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?