- Drogą w kierunku Działoszyc jechały mitsubishi galant, jeszcze jedno auto a za nim peugeot. Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że do wypadku doszło gdy 30-letni kierowca mitsubishi skręcił w lewo na posesję, zaś 49-latek prowadzący peugeota chciał wyprzedzić oba jadące przed nim samochody - tłumaczy młodszy aspirant Mariusz Bednarski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Peugeot uderzył w mitsubishi po czym oba auta zatrzymały się w przydrożnym rowie.
- Gdy tylko dotarł do nas sygnał o wypadku, na miejsce ruszył samochód ratownictwa drogowego z pińczowskiej strażnicy oraz jednostki ochotniczych straży pożarnych z gminy Michałów. Na miejscu okazało się, że kierowca mitsubishi jest uwięziony w rozbitym aucie - opowiada Paweł Obważanek, oficer prasowy pińczowskiej straży pożarnej.
Ratownicy użyli sprzętu hydraulicznego, by uwolnić 30-latka a potem przekazali mężczyznę pod opiekę załodze karetki. Kierowca partnera wydostał się ze swego auta o własnych siłach. Obaj mężczyźni byli trzeźwi, obaj trafili do szpitala. W miejscu wypadku ruch przez pewien czas odbywał się wahadłowo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
