Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Droga Krzyżowa na Święty Krzyż. Przybyło 1500 osób (WIDEO, zdjęcia)

Łukasz Zarzycki [email protected]
Joanna Burtnik i Henryk Domagała, pielgrzymi z Kielc, uczestniczyli w Drodze Krzyżowej po raz drugi. - To piękne przeżycie duchowe. Czuje się, że to jest Droga Krzyżowa - powiedzieli.
Joanna Burtnik i Henryk Domagała, pielgrzymi z Kielc, uczestniczyli w Drodze Krzyżowej po raz drugi. - To piękne przeżycie duchowe. Czuje się, że to jest Droga Krzyżowa - powiedzieli. Łukasz Zarzycki
Około 1500 osób uczestniczyło w Drodze Krzyżowej z Nowej Słupi na Święty Krzyż. - To piękne przeżycie duchowe, czuje się, że to jest Droga Krzyżowa - powiedzieli Joanna Burtnik i Henryk Domagała, pielgrzymi z Kielc.
Wielkopiątkowa Droga Krzyżowa na Święty Krzyż

Wielkopiątkowa Droga Krzyżowa z Nowej Słupi na Święty Krzyż

Punktualnie o godzinie 12 pątnicy wyruszyli spod kościoła świętego Wawrzyńca w Nowej Słupi. Wśród podążających pielgrzymów byli mieszkańcy całego regionu - szczególnie z okolic Świętego Krzyża, wiele osób przyjechało z Kielc, Ostrowca Świętokrzyskiego czy Sandomierza, była także rodzina górnika z Polkowic na Dolnym Śląsku. - Każdego roku przybywa coraz więcej ludzi z całej Polski. W zeszłym roku szliśmy w zimowej scenerii, tym razem jest piękna, słoneczna pogoda - powiedział Henryk Trepka, regionalista z Nowej Słupi. Przypomniał, że Droga Krzyżowa na Święty Krzyż ma średniowieczną tradycję. Wierni podążali Drogą Królewską, a można o tym przeczytać w Kazaniach Świętokrzyskich. - W 2004 roku ojciec Karol Lipiński zorganizował Drogę Krzyżową historycznym szlakiem, a w 2007 roku biskup Andrzej Dzięga poświęcił czternaście nowych stacji Drogi Krzyżowej, które wyrzeźbił artysta Aleksander Kucharski z Nowej Słupi. W tym roku idziemy już po raz dziesiąty - powiedział.

Wiernych prowadził biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Krzyż pomiędzy poszczególnymi stacjami Drogi Krzyżowej nieśli klerycy z Sandomierza, ojcowie, matki, młodzież, róże różańcowe, nauczyciele, liturgiczna służba ołtarza, kapłani, samorządowcy, służba zdrowia, dzieci, strażacy i rolnicy. Rozważania przygotowali ojcowie Oblaci. - Nie można lekceważyć grzechu, bo w ten sposób lekceważy się mękę Jezusa - mówił ojciec Krzysztof Jamrozy. Zaapelował także do wszystkich matek, aby wpajały dzieciom to, co służy pokojowi, szacunek do prawdy i umiłowanie do ojczystej ziemi.

Na zakończenie biskup Krzysztof Nitkiewicz powiedział, że Droga Krzyżowa odzwierciedla różne sytuacje naszego życia. - Jezus uczy nas jak w tych sytuacjach się zachować. Uczy przede wszystkim, że miłość jest większa niż grzech i cierpienie. Miłość sprawdza się w każdej sytuacji. Miłość zawsze zwycięża. To jest wezwanie skierowane do nas, abyśmy mieli świadomość Bożej miłości, którą zostaliśmy ogarnięci, i abyśmy umieli kochać - wszystkich, zawsze i w każdych okolicznościach - powiedział biskup Krzysztof Nitkiewicz. Po zakończeniu Drogi Krzyżowej w klasztorze na Świętym Krzyżu rozpoczęły się uroczystości Liturgii Wielkiego Piątku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie