Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomóż spełnić marzenia Marty cierpiącej na schorzenie genetyczne

Paulina Baran [email protected]
Mama cierpiącej na schorzenie genetyczne osteochondrodysplazję dziewczynki apeluje o pomoc

W ubiegłym roku opisywaliśmy, jak czteroletnia wtedy Marta Gołuch z Łosienka w gminie Piekoszów zmaga się z poważną chorobą genetyczną, osteochondrodysplazją.

To rzadkie schorzenie objawia się nieprawidłowym procesem tworzenia kości i stawów, czego skutkiem są zaburzenia wzrostu i rozwoju, a w rezultacie problem z poruszaniem się. Kiedy pierwszy raz opisywaliśmy sytuację dziewczynki nadzieja na chociażby namiastkę normalnego życia dla niej była zagrożona. Brak pieniędzy i bezduszne urzędnicze procedury stawiały pod znakiem zapytania jej szanse na powrót do zdrowia. Czteroletnia Marta nie chodziła, dlatego jej mama nosiła ją na rękach na busa i przywoziła na ćwiczenia do Kielc. Dziewczynka bardzo źle znosiła rehabilitację, a każda wizyta w ośrodku stanowiła dla niej olbrzymią traumę. Po artykule wiele osób jej pomogło, ale teraz znowu potrzebne jest wsparcie.

W ostatnim czasie z prośbą o pomoc dla Martusi zgłosiła się jej mama, pani Anna Gołuch. Kobieta napisała do nas taki list:

Fundacja Mam Marzenie spełnia marzenia chorych dzieci więc wychowawczyni mojej córki z Zespołu Oświatowych Placówek Integracyjnych w Micigoździu - pani Agnieszka Wijas zgłosiła do niej moją córkę. Wychowawczyni w zgłoszeniu zwróciła uwagę na to, że Marta choruje od urodzenia oraz że nie na wszystko możemy sobie pozwolić, choć staramy się by jej niczego nie zabrakło. Z wielką radością przyjęliśmy informację, że Fundacja Mam Marzenie zamierza spełnić także pragnienie Naszej Małej Marzycielki, którym jest nowe łóżko gdyż obecne jest stare i bardzo niewygodne. Niestety nadal potrzebujemy wsparcia. Marta jest już po trzech operacjach na kręgosłup i obecnie szykujemy się na kolejną. Gorset ortopedyczny, który musi nosić przez cały czas utrudnia jej codzienne funkcjonowanie, a spanie w nim jest bardzo niewygodne. Chcielibyśmy bardzo serdecznie prosić państwa czytelników o pomoc dla Martusi, ponieważ nie wszystkie rzeczy, których potrzebuje nasza córka są refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Gorset ortopedyczny, który obecnie nosi jest refundowany tylko częściowo, a po każdej operacji musimy zakupić mnóstwo opatrunków do leczenia rany po operacji. Bardzo serdecznie proszę o pomoc ludzi dobrego serca. Jestem dostępna pod numerem telefonu 667-447-595, można także odwiedzić stronę na facebooku, która jest poświęcona Marcie, a nosi ona nazwę - Pomoc dla Martusi - czytamy w liście od Anny Gołuch.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie