ZOBACZ TAKŻE:
Nepotyzm czy przywilej głowy państwa? D. Trump mianował zięcia swoim kluczowym doradcą
(Dostawca: x-news)
Akt oskarżenia wobec Krzysztofa Tworka zawierał sześć zarzutów. Pierwszy dotyczył przekroczenia uprawnień przez wójta przy sprzedaży nieruchomości w Rożkach, pozostałe - podawania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych składanych przez wójta Obrazowa w latach 2011 - 2015.
Prokuratura domagała się dla oskarżonego 15 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata.
Odnosząc się do pierwszego zarzutu, sędzia Jadwiga Błajszczak podkreśliła, iż zgromadzone dowody bezspornie wykazały, że oskarżony złamał przepisy, podpisując akt notarialny dotyczący sprzedaży nieruchomości przed wpłaceniem przez nabywcę ustalonej opłaty. Nawiązując do tłumaczeń wójta w tej sprawie, przytoczyła zasadę: „Nieznajomość prawa szkodzi”. W opinii sądu, zły stan nieruchomości, stwarzający zagrożenie, a także presja środowiska lokalnego, aby ją szybko sprzedać, nawet za cenę naruszenia przepisów, nie usprawiedliwiają postępowania Krzysztofa Tworka.
Sąd nie zgodził się z twierdzeniem obrony wójta, że w przypadku jednego z zarzutów dotyczących oświadczeń majątkowych, doszło do przedawnienia. W kolejnych czterech uznał, że swoim zachowaniem oskarżony również wyczerpał ustawowe znamiona przestępstwa. We wszystkich analizowanych oświadczeniach były nieprawdziwe informacje, przy czym – jak podkreśliła sędzia Jadwiga Błajszczak - oskarżony miał świadomość, że za podanie nieprawdy lub jej zatajenie grozi odpowiedzialność. Liczne pisma kierowane do urzędu gminy przez wojewodę wskazywały na konieczność rzetelnego wypełniania oświadczeń.
Część kwot została zawyżona, inne zaniżone, niektórych dochodów wójt Tworek w ogóle nie wykazał.
Jak mówiła sędzia Jadwiga Błajszczak, nie może być usprawiedliwieniem duża ilość obowiązków, brak czasu oraz wypełnianie dokumentów w ostatniej chwili, czym Krzysztof Tworek uzasadniał nieprawidłowości.Sędzia zaznaczyła, że dane do oświadczeń majątkowych trzeba dokładnie sprawdzać i znaleźć na to czas, bez względu na wszystko.
Sąd uznał, że stopień szkodliwości popełnionych przez wójta Krzysztofa Tworka czynów nie jest znaczny. Za warunkowym umorzeniem, podkreślił sąd, przemawia również fakt, że oskarżony nie był wcześniej karany.
Wyrok nie jest prawomocny.
Po ogłoszeniu wyroku prokurator Jolanta Religa, stwierdziła, że nie podjęła jeszcze decyzji, czy będzie się od niego odwoływać.
- W zakresie winy wyrok mnie satysfakcjonuje. Pozostaje kwestia przeanalizowania argumentów, które zdecydowały o warunkowym umorzeniu - powiedziała Jolanta Religa.
- Wyrok to dla mnie mocna i bolesna nauczka, z której na pewno wyciągnę wnioski. Uważam, że jest to także przestroga dla innych samorządowców, przypomnienie, że w wypełnianiu codziennych obowiązków trzeba uważać na wszystko, prawo jest prawem i trzeba go przestrzegać - powiedział Krzysztof Tworek.
Prawomocny wyrok skazujący oznaczałby dla Krzysztofa Tworka utratę stanowiska wójta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
