O trudnej sytuacji finansowej sandomierskiego szpitala mówiono na spotkaniu, na które dyrektor lecznicy Janusz Sikorski i starosta sandomierski Stanisław Masternak, jako organ prowadzący zaprosili wójtów okolicznych gmin, radnych powiatowych i tych, którym na sercu leży dobro lecznicy. Janusz Sikorski, jako gospodarz placówki, nie ukrywał, że w obliczu milionowych inwestycji, do jakich przygotowuje się Szpital Specjalistyczny Ducha Świętego w Sandomierzu, często umykają drobne potrzeby, jak zakup nowych łóżek czy szafek. Stąd ze strony dyrektora Sikorskiego popłynęły podziękowania w stronę tych samorządów, które co roku przekazują finansowe wsparcie na zakup łóżek, szafek czy też inne drobne zakupy. - Ale to i tak kropla w morzu potrzeb - mówił Janusz Sikorski.
Przekażmy diety i podatek
Z pomocą dyrektorowi przyszedł radny powiatu sandomierskiego Maciej Skorupa, który zapewnił na forum publicznym, że dołoży wszelkich starań, aby pomóc szpitalowi. - Mówię to jako osoba prywatna i członek komisji zdrowia Rady Powiatu Sandomierskiego, podejrzewam, że z dietami też jakieś wnioski zapadną czy z pensjami pracowników - mówił radny Maciej Skorupa. - Myślę, że razem coś uzbieramy. Liczę, że na najbliższej sesji podejmiemy zobowiązanie i dietę w całości przekażemy.
Samorządowcy w kuluarach poparli pomysł radnego powiatu, ale czekają na krok z jego strony, twierdząc, że w dobie nadchodzących wyborów samorządowych nietrudno o populistyczne decyzje. Sesja powiatu w środę, 27 czerwca.
Maciej Skorupa poruszył jeszcze jedną kwestię. Odniósł się do podatku od nieruchomości jaki co roku szpital wpłaca do gminy Sandomierz. Kwota pokaźna, bo wynosząca 300 tysięcy złotych. - Czy byłby pan zadowolony, gdyby ten podatek, nie pensja burmistrza, nie diety radnych, chociaż będę do nich też apelował, bo niemało biorą, wrócił do szpitala - pytał radny Skorupa. - Miasto Sandomierz bierze od naszego szpitala ciężkie pieniądze.
Pomagamy i proponujemy
Burmistrz Sandomierza, przypomniał od 2016 roku w ramach Grupy Zakupowej, oszczędności z zakupu gazu i energii, w części lub w połowie miały być kierowane na szpital. - Idea piękna, wszyscy podpisali list intencyjny, a tylko nieliczne gminy przekazały - mówił. - Mój samorząd wspiera oddział paliatywy. W kwestii podatku od nieruchomości który jest solą w oku, to proszę przeanalizować ostatnie lata i wysokość kwot odliczonych od podatku i kwot, jakie samorząd przekazał szpitalowi w różnej formie. Prawie trzy miliony złotych to podatek, a prawie 2 miliony 900 tysięcy złotych miasto przekazało. Jest prawie po równo.
Burmistrz dodał, że w styczniu skierował pismo do starosty, w którym zobowiązał się przekazać 250 tysięcy złotych. - Pieniądze miały być na projekt rozbudowy oddziału paliatywnego - dodał. - Jeśli projekt byłby skuteczny, pieniądze na drugi dzień przekazalibyśmy. Projekt nie przeszedł.
Obecny stan finansów szpitala
stan finansów szpitala specjalistycznego w Sandomierzu na 30 kwietnia 2018
Przychody - wyniosły 32 miliony 657 tysięcy 11 złotych.
Koszty 34 miliony 344 tysiące 402 złotych.
Strata - 1 milion 687 tysięcy złotych.
Zobowiązania wymagalne szpitala na 30 kwietnia wynosiły
2 miliony 642 tysiące 615 złotych
na 10 czerwca wynosiły
3 miliony 640 tysięcy 399 złotych
Konsekwencje zadłużenia
Rosnące zadłużenie powoduje blokadę dostaw materiałów, w tym: materiałów biurowych, środków czystości, niektórych leków i odczynników.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: Strefa Kibica Polska - Kolumbia w Kielcach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?