Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie koczują bezdomni? Akcja w Sandomierzu

Michał Leszczyński
W jednym z bloków bezdomny mieszka w piwnicy.
W jednym z bloków bezdomny mieszka w piwnicy.
Wspólna akcja sandomierskiej policji, Straży Miejskiej i Ośrodka Pomocy Społecznej.

W Sandomierzu co roku, szczególnie zimą, przebywa kilkanaście osób bezdomnych - wynika z wyliczeń tutejszego Ośrodka Pomocy Społecznej. Noce spędzają na klatkach schodowych, grzejąc się przy kaloryferach, w piwnicach, koczują w altanach śmietnikowych.

Sandomierscy policjanci wspólnie z pracownikami Ośrodka Pomocy Społecznej, Strażą Miejska sprawdzali miejsca, w których często przebywają bezdomni.

- To właśnie ci mieszkańcy naszego regionu mogą być najbardziej narażeni na wyziębienie organizmu, które może skutkować utratą życia - mówi starszy aspirant Jacek Kulita, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu.

Stąd właśnie stróże prawa oraz pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej muszą wiedzieć, w których miejscach najczęściej można spotkać bezdomnych, aby w porę im pomóc, szczególnie w czasie sporego mrozu. Jak wyjaśnia Jolanta Kurzępa, pracownik Ośrodka Pomocy Społecznej w Sandomierzu, w większości przypadków bezdomni przebywający (zimujący) w mieście to osoby spoza Sandomierza, często nawet spoza naszego województwa. - Pomagamy im oferując ciepły posiłek. Proponujemy miejsce noclegowe w Caritasie przy ulicy Trześniowskiej. Nie każdemu pasuje, że tam trzeba być trzeźwym i rezygnują - dodaje Jolanta Kurzępa.

Latem bezdomnych jest mniej. Rozjeżdżają się w różne strony poszukując pracy sezonowej. Policja apeluje do mieszkańców, aby informowali odpowiednie służby, gdy wiedzą o bezdomnym, mieszkającym w nieogrzewanym pomieszczeniu, szczególnie podczas mrozów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie