Wycinka ma związek z planami rewaloryzacji Parku Miejskiego, która ma się rozpocząć w tym roku. Burmistrz kilka dni temu skierował do starostwa wniosek o zgodę na usunięcie drzew. Jak informuje Marek Bronkowski, chodzi o około 200 sztuk.
- Liczba ta wynika z projektu rewaloryzacji parku – zaznacza burmistrz Bronkowski. – Są to przede wszystkim drzewa chore, takie, które rosną zbyt blisko siebie i samosiejki. Park przez wiele lat był pozostawiony sam sobie, drzewa nie były formowane.
Planowane jest nasadzenie 100 nowych drzew.
Burmistrz nie ukrywa, że chciałby, aby decyzja w sprawie wycinki została wydana jak najszybciej ze względu na rozpoczynający się w marcu okres ochronny (lęgowy ptaków). - Część prac planujemy wykonać do końca lutego, a resztę później, już po wyborze wykonawcy inwestycji – dodaje burmistrz.
Wicestarosta Wojciech Dzieciuch poinformował, że przed wydaniem zgody na wycinkę starostwo chce skonsultować tę sprawę z radnymi miejskimi.
- Wniosek dotyczy dużej liczby drzew. Dlatego nie chcemy samodzielnie podejmować decyzji i brać za nią wyłącznej odpowiedzialności. Zależy nam na tym, aby mogli wyrazić opinię radni, reprezentanci mieszkańców - tłumaczy wicestarosta.
Wojciech Dzieciuch dodaje, iż ma świadomość, że wycinka może wywołać protesty. Podobnie było około 10 lat temu, gdy przygotowywano rewitalizację parku Piszczele.
Burmistrz Bronkowski wydaje się zaskoczony takim stanowiskiem. - Decyzja w sprawie wycinki została już wydana przez starostę w związku z pierwotnym projektem rewitalizacji parku, opracowanym kilka lat temu. W nowym projekcie wskazuje się na te same drzewa - zaznacza burmistrz.
Marek Bronkowski przyznaje, że konsultacje z radnymi mogą opóźnić rozpoczęcie inwestycji.
Ratusz stara się o dofinansowanie zadania z Regionalnego Programu Operacyjnego. Wstępny wniosek o fundusze został oceniony pozytywnie.
Park Miejski ma się mocno zmienić. Przebudowane mają być wszystkie alejki, które zyskają nowe nawierzchnie. W centralnej części parku wybudowana zostanie fontanna, której strumienie wypływać będą bezpośrednio z gruntu. Powstanie nowy plac zabaw, a obok niego siłownia zewnętrzna. Podziemne, nieczynne już toalety zostaną zasypane, ale w taki sposób, aby mogły tam zimować nietoperze. Toalety zbudowane zostaną w innej części parku. Wyeksponowane mają być znajdujące się na jego terenie pomniki przyrody. Park ma być ogrodem sensorycznym, czyli oddziałującym na zmysły pozawzrokowe w większym stopniu niż zwykle.
Inwestycja ma kosztować około 4 milionów złotych. Jeżeli miastu uda się zdobyć dofinansowanie, z własnego budżetu dołoży do niej jedynie 15 procent.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
