Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protesty i spór o przedszkole w Sandomierzu

Małgorzata Płaza
W budynku tego sandomierskiego przedszkola miała powstać kolejna grupa żłobkowa. Prawdopodobnie nie powstanie, ponieważ nie ma dla niej miejsca.
W budynku tego sandomierskiego przedszkola miała powstać kolejna grupa żłobkowa. Prawdopodobnie nie powstanie, ponieważ nie ma dla niej miejsca. Małgorzata Płaza
Kolejnej grupy żłobkowej w Sandomierzu najprawdopodobniej nie będzie.

Wbrew zapowiedziom burmistrza najprawdopodobniej nie powstanie w tym roku w Sandomierzu druga grupa żłobkowa. Nie ma dla niej miejsca. Rodzice sześciolatków z Przedszkola numer 5 nie zgodzili się na to, aby ich pociechy zostały przeniesione do budynku Szkoły Podstawowej numer 3.

Z takim pomysłem wystąpiły władze Sandomierza. Sześciolatki, zgodnie z ich intencją, miały zwolnić miejsce dla grupy żłobkowej. Przedstawiciele miasta zapewniali, że w oddziale przedszkolnym, utworzonym w podstawówce przy ulicy Flisaków maluchy będą miały zapewnione takie same warunki jak w przedszkolu - dobrą opiekę do godziny 17, wyżywienie i ciekawe zajęcia.

Rodzice nie dali się przekonać. Skierowali protest na ręce władz miejskich. Pismo przekazali również naszej redakcji.

Podkreślają, że w placówce przy Portowej są bardzo dobre warunki. O obietnicach samorządu dotyczących nowego oddziału mówią, że to „gruszki na wierzbie”.

- W szkole nigdy nie było takiego oddziału. Wszystko trzeba tam stworzyć od nowa i wyłożyć niemałe pieniądze. Czy miasto takie pieniądze ma w swoim budżecie? - pytają rodzice.

Protestujący czują się oszukani. Najpierw - jak relacjonują - byli przekonywani przez przedstawicieli miasta do tego, aby posłali swoje dzieci do szkoły. Nie zgodzili się, tłumacząc, że ich pociechy nie są na to gotowe.

- Po pierwszym spotkaniu z przedstawicielami magistratu zdecydowaliśmy, że cała grupa zostanie w przedszkolu. Po tygodniu odbyło się kolejne spotkanie. Tym razem przekazano nam informację, że nasze dzieci mają chodzić do oddziału przedszkolnego, ponieważ w placówce przy Portowej zabraknie miejsc dla trzylatków - relacjonuje jedna z matek.

Później okazało się, że w budynku przedszkola ma powstać druga grupa żłobkowa.

Rodzice twierdzą, że te plany przed nimi zatajono. Zaznaczają, iż nie negują tego, że dodatkowe miejsca w żłobku są potrzebne. Jednak, ich zdaniem, miasto powinno utworzyć je w drugiej, lewobrzeżnej części Sandomierza.

- W lewobrzeżnej części miasta jest kilka przedszkoli. My mamy jedno, a osiedle się rozwija - tłumaczą rodzice.

- Jesteśmy oburzeni faktem, że rodzice, mając przedszkole na miejscu, bardzo blisko miejsca zamieszkania, będą zmuszeni dowozić swoje dzieci dwa i pół kilometra - dodają protestujący.

Katarzyna Zioło, asystent burmistrza Sandomierza wyjaśnia, że sytuację zmieniło wystąpienie minister edukacji narodowej Anny Zalewskiej mówiące o tym, że samorządy nie mogą administracyjnie przenosić sześciolatków do innych przedszkoli bez zgody rodziców. Mogą jedynie przekonywać rodziców, by posyłali dzieci do szkoły. Katarzyna Zioło dodaje, że dobrą okazją do rozmów na ten temat będą spotkania informacyjne poświęcone programowi 500 plus. Ruszają one w Sandomierzu od najbliższego poniedziałku.

Konkretne decyzje zapadną około 10 marca, gdy zakończy się nabór do przedszkoli i gdy będzie wiadomo, ile dzieci sześcioletnich pójdzie do szkoły.

Władze Sandomierza podkreślają, że dodatkowa grupa żłobkowa jest potrzebna. W oddziale działającym od września przy Przedszkolu numer 5 przy ulicy Portowej jest 20 miejsc. Podań o przyjęcie dzieci do placówki od nowego roku szkolnego wpłynęło już 35.

W przedszkolach znajdujących się w lewobrzeżnej części miasta nie ma możliwości wygospodarowania miejsca na żłobek. Taka placówka ma powstać w Przedszkolu numer 6, ale dopiero po wybudowaniu nowej siedziby.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie