Zobacz także: Pożar w ośrodku dla uchodźców w Paryżu. Jedna osoba nie żyje
(Dostawca: x-news)
Do tragicznego zdarzenia doszło w środowy poranek. O tym, że płonie drewniany dom strażacy ze Skarżyska zostali powiadomieni po godzinie 6.30 w środę rano. - Na miejsce pojechały nasze zastępy oraz druhowie - ochotnicy - wyliczał Michał Ślusarczyk ze skarżyskiej straży pożarnej.
Już po dojeździe zastępów okazało się, że płonie drewniana przybudówka z wydzieloną częścią mieszkalną. - Strażacy rozpoczęli gaszenie ognia. Gdy płomienie zostały nieco stłumione ratownicy mogli bez przeszkód wejść do środka - dodawali strażacy.
W jednym z pomieszczeń panowało silne zadymienie. - Znaleźliśmy tam dwóch mężczyzn, leżeli na łóżkach, byli nieprzytomni - wyjaśniał Michał Ślusarczyk.
Jak dodawał, rannymi zajęli się ratownicy medyczni. Niestety jednak na pomoc było już za późno, lekarz pogotowia mógł jedynie stwierdzić zgon.
- Z naszych ustaleń wynika, że ofiary to 58- i 65-latek. Mężczyźni byli braćmi - tłumaczył Damian Szwagierek, oficer prasowy skarżyskiej policji.
Wstępne przypuszczenia co do przyczyn pożaru wskazują na to, że mogło dojść do zaprószenia ognia. - Prawdopodobnie jeden z mężczyzn usnął z zapalonym papierosem - mówili strażacy i dodawali: - Ogień zajął wersalkę, mężczyźni najpewniej zaczadzili się.
Śledczy uzupełniają, że ciała braci zostały zabezpieczone do dalszych badań. Sekcja zwłok da odpowiedź na pytanie o faktyczną przyczynę śmierci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
