W ostatni piątek popołudniem policjanci skarżyskiej drogówki nieoznakowanym radiowozem z wideorejestratorem kontrolowali sytuację na krajowej „siódemce”. Krótko po godzinie 15.40 w Łącznej zwrócili uwagę na wóz marki Kia Rio jadący od Kielc w kierunku Skarżyska.
- Samochód poruszał się ze zbyt dużą prędkością. Policjanci ruszyli za nim i dokonali pomiaru. Ten wykazał, że w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie do 120 kilometrów na godzinę, kia jedzie z prędkością 197 kilometrów - opowiada młodszy aspirant Damian Szwagierek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej.
Zobacz także: Pirat drogowy na krajowej dziewiątce w Lipniku
(Dostawca: echodnia.eu)
Mundurowi zatrzymali wóz do kontroli. Za kierownicą siedział trzeźwy 25-latek z Radomia. Policjanci pokazali mężczyźnie zapis z kamery radiowozu.
- Kierowca, któremu groziło 500 złotych i 10 punktów karnych odmówił przyjęcia mandatu argumentując, że jego samochód nie jest w stanie rozwinąć takiej prędkości. Materiały sprawy wraz z nagraniem trafią teraz do sądu - mówi Damian Szwagierek i uzupełnia: - 25-latek ma prawo jazdy od niedawna, a już zdołał zgromadzić sporo punktów. Gdyby dostał 10 kolejnych, przy następnej kontroli musiałby pożegnać się z uprawnieniami. Teraz mężczyznę rozliczy sąd. Jeśli uzna go winnym wykroczenia i dopisane punkty karne spowodują przekroczenie dopuszczalnego limitu, kierowca będzie musiał pożegnać się z prawem jazdy i ponownie przystąpić do egzaminu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?