Mamy serce dla innych

W wielu miejscach w naszym powiecie organizowane są akcje pomocy osobom ubogim i zbiórki na rzecz dzieci. Dzięki temu setki rodzin i maluchów z naszego powiatu będzie mogła radośnie przeżyć świąteczne dni a pod choinkami nie zabraknie prezentów.

Zbiórka żywności

W najbliższą sobotę i niedzielę w pięciu suchedniowskich sklepach zostanie przeprowadzona zbiórka żywności. Po raz czwarty organizuje ją Stowarzyszenie Młodzieży Suchedniowa. Tym razem wspólnie z kołem Polskiego Czerwonego Krzyża z miejscowego gimnazjum.

- Będziemy od rana czekali na darczyńców w dwóch sklepach państwa Więckowskich, w Lewiatanie, Delikatesach Centrum i prawdopodobnie w Polmarkecie. Zbieramy żywność długoterminową, mąkę, cukier, makarony, dżemy. A także słodycze, które trafią do dzieci ze świetlic środowiskowych. Zebraną żywność będziemy rozdawać potrzebującym rodzinom przez szkoły i świetlice środowiskowe - mówi Piotr Herman, przewodniczący Stowarzyszenia Młodzieży Suchedniowa. W poprzednich latach młodym wolontariuszom udało się zebrać kilka ton żywności.

Serca na drzewach

W charytatywne akcje włączają się także parafie. W parafii świętego Brata Alberta w Skarżysku - Kamiennej i parafii świętego Andrzeja apostoła w Suchedniowie kilka lat temu księża wpadli na podobne pomysły. Przed świętami w kościołach stają specjalne drzewka, w Suchedniowie choinka, w Skarżysku "drzewko miłosierdzia".

Są na nich powieszone serduszka z symbolami i oznaczeniami płci i wieku dziecka. Wierni mogą je zrywać i przygotowują odpowiednie paczki świąteczne. Potem odnoszą je do kościoła.
- W tym roku będzie ich u nas grubo ponad setka. Paczki rozwiozą wolontariusze - mówi siostra Zofia z suchedniowskiej parafii. W Skarżysku akcją kieruje ksiądz Dariusz Błesznowski. - Przygotujemy 150 paczek, umówiliśmy się z parafianami, że ich wartość ma wynosić około 50 złotych. W kościele stoi też puszka, osoby, których nie stać na taki wydatek, mogą się włączyć do pomocy wrzucając mniejsze datki, za zebrane pieniądze sami przygotujemy prezenty - wyjaśnia kapłan.

Przedszkolaki też pomagają

We środę tradycyjnie odwiedziły nas dzieci z Przedszkola nr4 imienia Jana Brzechwy w Skarżysku - Kamiennej. Od wielu lat przynoszą nam one swoje zabawki, które potem przekazujemy do różnych instytucji.

- Co roku oddajemy jakąś zabawkę dla biednych dzieci, bo my mamy ich dużo - mówi przedszkolak Wiktor Jakubowski. Sam przekazał nam swojego ulubionego misia Maćka.

- Od wielu lat współpracujemy z waszą redakcją, a także z Miejskim Ośrodkiem Pomocy społecznej i Polskim Czerwonym Krzyżem. To dobry pomysł, bo możemy pomóc dzieciom, a jednocześnie od najmłodszych lat uczymy naszych podopiecznych, że trzeba się dzielić z potrzebującymi - mówi Emilia Nowak z Przedszkola nr4.