Europarlamentarzysta Janusz Onyszkiewicz odwiedził w piątek Techniczne Zakłady Naukowe w Skarżysku-Kamiennej. Plan wizyty uległ zmianie. Zamiast rozmów z uczniami i władzami powiatu o likwidacji szkoły, był wykład na temat Unii Europejskiej.
W piątek w Skarżysku-Kamiennej przebywał europoseł Janusz Onyszkiewicz. Przed wizytą informowano nas, że polityk przyjeżdża zapoznać się ze sprawą planowanej likwidacji Technicznych Zakładów Naukowych. Najpierw miał spotkać się z dyrektorką szkoły, potem wziąć udział w rozmowach z udziałem uczniów i zaproszonych władz powiatu, które zamierzają zamknąć placówkę, tłumacząc to malejącą liczbą uczniów i wysokimi kosztami utrzymania szkoły. Temat likwidacji szkoły został oficjalnie podany w programie wizyty polityka, opublikowanym na stronie internetowej Partii Demokratycznej.
Nieoczekiwanie plan wizyty został zmieniony. Zamiast dyskusji o szkole, w auli odbył się wykład Onyszkiewicza na temat Unii Europejskiej. - Spotkanie odbywa się w szkole. Rozmowa na tak drażliwy temat z młodzieżą nie byłaby tu właściwa - tłumaczył nam europoseł. Już przy wejściu do budynku przywitały go wywieszone transparenty w obronie TZN. Na początku wykładu polityk nawiązał do tematu.
- Wiem, że nad waszą szkołą zawisły ciemne chmury. Ale mam nadzieję, że to nieostatnie moje spotkanie z młodzieżą w tej placówce - powiedział Onyszkiewicz. W rozmowie z nami poseł przyznał, że nie widzi przesłanek do zamknięcia Technicznych Zakładów Naukowych. - Sądzę, że warto utrzymać tę szkołę, przyjechałem sprawdzić, czy nie mógłbym jakoś pomóc w rozwiązaniu tego problemu - stwierdził Janusz Onyszkiewicz. Jego zdaniem szkoły techniczne mają przyszłość, bo w całej Europie brakuje fachowców. Podczas wykładu polityk mówił o historii Unii Europejskiej i obecnych działaniach struktur unijnych. Odpowiadał też na pytania młodzieży.
- Czy rynki pracy w Unii otworzą się dla nas? - pytała jedna z uczennic. - Sądzę, że w ciągu dwóch lat znikną wszelkie bariery - odpowiedział europarlamentarzysta. Mówił też, że szkolnictwo techniczne ma w Europie przyszłość, a to polskie jest w jego opinii na lepszym poziomie, niż zachodnie. Młodzież pytała też o to, czy przepisy o ochronie przyrody w Unii nie są zbyt restrykcyjne, jako przykład podając zablokowanie budowy obwodnicy Augustowa. - Sami napytaliśmy sobie biedy, wpisując zbyt wiele terenów do programu "Natura 2000" - wyjaśniał Onyszkiewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?