Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pedofil Mariusz C. zamieszkał w powiecie starachowickim

M.K., Marcin Radzimowski
Od półtora tygodnia w powiecie starachowickim przebywa 40-letni Mariusz C. znany jako pedofil ze Stalowej Woli - taką informację potwierdzają starachowiccy policjanci. Mundurowi nie chcą zdradzać, o którą konkretnie gminę chodzi. Z tego, co ustaliliśmy Mariusz C. może przebywać w gminie Pawłów lub Brody.

ZOBACZ TAKŻE:
Myślał, że umawia się na seks z 14-latką w Białymstoku. Wpadł w ręce policji

(Dostawca: x-news)

- Policjanci wykonują w stosunku do niego postanowienia Sądu Okręgowego w Rzeszowie - powiedziała krótko Monika Kalinowska, rzecznik prasowy starachowickich policjantów.

Mariusz C. na wolność wyszedł w lipcu tego roku. Na koncie ma trzy wyroki. Pierwszy raz jako 22-latek został skazany za czyny pedofilskie w 1998 roku. Dostał karę roku więzienia w zawieszeniu na cztery lata. W 2000 roku jego ofiarami padło rodzeństwo ze Stalowej Woli: upośledzona dziewczynka i chłopiec w wieku szkolnym.

Mężczyzna wykorzystywał dzieci seksualnie przez jakiś czas, dopóki sprawa nie ujrzała światła dziennego. Mężczyzna został skazany na pięć lat więzienia.

Po dziewięciu miesiącach od opuszczenia zakładu karnego nawiązał relacje z 10-letnim chłopcem. Początkowo zachowywał się wobec 10-latka jak starszy kolega - zabierał na spacery, rozmawiał o problemach. Potem - jak powiedziała kilka miesięcy temu Barbara Bandyga, ówczesna szefowa Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli - miał pokazywać mu zdjęcia pornograficzne, a w końcu wykorzystać 10-latka seksualnie. Chłopiec opowiedział o wszystkim rodzicom, a Mariusz C. znów trafił do więzienia, tym razem na 10 lat.

Wyszedł w lipcu tego roku, ale dyrektor Zakładu Karnego złożył wniosek o objęcie Mariusza C. "ustawą o bestiach" i umieszczenie go w Regionalnym Ośrodku Psychiatrii Sądowej w Gostyninie. To placówka dla skazanych, którzy po odbyciu wyroku nadal mogą stanowić zagrożenie dla społeczeństwa. Sprawa na razie nie jest rozstrzygnięta, bo Mariusz C. składa wnioski o zmianę składu sędziowskiego i zażalenia na opieszałość w działalności sądu. Obecnie sprawą zajmuje się Sąd Apelacyjny w Rzeszowie.

- 1 lipca Sąd Okręgowy w Rzeszowie wydał postanowienie, które reguluje zasady przebywania Mariusza C. Nie może opuszczać terytorium Polski, został zobowiązany do każdorazowego powiadamiania policji z jednogodzinnym wyprzedzeniem o zamiarze zmiany dotychczasowego miejsca pobytu ze wskazaniem nowego miejsca pobytu, w tym o terminie wyjazdu. Policjanci zostali upoważnieni do prowadzenia wobec niego czynności operacyjnych w celu zapobieżenia przez niego przestępstwa – powiedział sędzia Roman Skrzypek, rzecznik Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie.

Mariusz C. od wyjścia z więzienia kilka razy zmieniał miejsce zamieszkania. Mieszkał w Gorzycach w powiecie tarnobrzeskim i rzeszowskiej Baranówce. Ustaliliśmy, że cały czas jest pod ścisłym nadzorem i obserwacją policji, musi też meldować policjantom, gdzie aktualnie mieszka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie