2,5 tysiąca wniosków
W Starachowicach - jak poinformowała Danuta Krępa - od początku wejścia w życie programu złożonych zostało 2591 wniosków. Rozpatrzonych zostało 2094 wnioski, w kolejce czeka jeszcze 497, ale dyrektorka Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej mówi, że wszystkie wnioski na pewno zostaną rozpatrzone w terminie.
- Do tej pory wydaliśmy na realizację programu 1.865.261 złotych. Pierwsze pieniądze wypłacone zostały 26 kwietnia. Większość wniosków wpłynęło w formie papierowej, tylko około 350 zostało wysłanych drogą elektroniczną, z czego zdecydowana większość przez platformy bankowe i ZUS - powiedziała Danuta Krępa.
Przyjmowanie wniosków w Starachowicach przebiegało bez większych komplikacji. Dokumenty przez pierwsze tygodnie przyjmowano w Dziale Świadczeń Rodzinnych i Alimentacyjnych w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej oraz w tymczasowych punktach w Galerii Skałka i Biurze Obsługi Mieszkańców w Urzędzie Miejskim. Do końca czerwca przy przyjmowaniu wniosków pracować będzie osiem osób, od lipca liczba urzędników oddelegowanych do tej pracy zostanie zredukowana do pięciu.
Decyzje i wypłaty
Z rąk Agaty Wojtyszek decyzje o przyznaniu świadczenia w MOPSie odebrało ośmioro mieszkańców Starachowic. Większość z nich jeszcze nie zdecydowała, na co przeznaczone zostaną pieniądze, jedynie Daniel Stubba powiedział, że pieniądze w całości przeznaczy na potrzeby dwójki dzieci, na które rodzina otrzymała świadczenie.
Przed konferencją prasową natomiast wojewoda Agata Wojtyszek przekazała list podpisany przez premier Beatę Szydło rodzinie ze Starachowic, która wychowuje sześcioro dzieci, w tym trojaczki. Rodzina zjawiła się niemal w komplecie, oprócz najstarszego dziecka. Maluchy przyjechały specjalnym wózkiem, który w zeszłym roku ufundował dla rodziny prezydent Starachowic Marek Materek.
Podczas konferencji poseł Krzysztof Lipiec powiedział, że rząd działa szybko i że zdążył już wprowadzić zmiany w uchwale wprowadzającej dodatek 500+, dzięki którym pieniądze z programu będą wolne od egzekucji komorniczej, a wojewoda Agata Wojtyszek dodała, że województwo świętokrzyskie jest najlepsze w realizacji programu 500+. W Kielcach program zrealizowano prawie w komplecie, w Starachowicach w 80 procentach, ale na pewno do końca czerwca wszystkie wnioski zostaną rozpatrzone.
Tylko pieniądze
Większość rodzin - jak powiedziała wojewoda Agata Wojtyszek - deklaruje, że pieniądze przeznaczy na rozbudowę czy remont domu, zakup pomocy dydaktycznych czy wakacyjny wyjazd. Sprawdzaniem, czy pieniądze, które mają być w założeniu przekazane na potrzeby dzieci, zajmą się ośrodki pomocy społecznej.
- Wszystkie świadczenia, które zostały przekazane w województwie świętokrzyskim dla rodzin, zostały przekazane w gotówce lub przelewem. Nie przekazaliśmy nigdzie pomocy rzeczowej. Weryfikacją, jak wydawane są pieniądze z programu 500+ zajmują się ośrodki pomocy społecznej, których pracownicy diagnozują rodziny wymagające opieki. Jeśli zostanie stwierdzone, że coś jest nie tak, wówczas rodzina zostanie objęta obserwacją. Wydatkowanie pieniędzy w sposób niezgodny z ich przeznaczeniem może skutkować cofnięciem decyzji o przyznaniu świadczenia - powiedziała wojewoda Agata Wojtyszek.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?