Propozycja podwyżki takiej opłaty w Brodach do kwoty 3 zł od osoby też wywołała dyskusję.
Ostatecznie tu i tu podjęto uchwały akceptujące propozycje podwyżek, bo jest to lepsze niż rozwiązanie umów z firmami wywożącymi śmieci i ogłoszenie nowych przetargów na wybór nowych firm. W ocenie Grzegorza Walendzika, przewodniczącego Komisji Budżetu i Finansów Rady Miejskiej w Starachowicach, po nowym przetargu opłata musiałaby wynieść około 7 zł od osoby lub miasto musiałoby dopłacać milion zł do wywozu śmieci.
Wobec znacznego wzrostu opłat za umieszczanie śmieci na wysypiskach w skali całego kraju, firma wywożąca śmieci ze Starachowic zaproponowała podniesienie opłat za odbiór śmieci do kwoty 4,70 zł od osoby brutto. Prezydent Starachowic i podległe mu służby zaproponowały uchwałę Rady Miejskiej z kwotą 5 zł od osoby.
Pierwszy zaprotestował Krzysztof Różycki, radny spółdzielczości mieszkaniowej.
Zaproponował wykorzystanie sytuacji do rozwiązania umowy z firmą wywożącą śmieci lub skutecznego zdyscyplinowania jej. Jego zdaniem i zdaniem 20 tys. mieszkańców domów administrowanych przez Starachowicką Spółdzielnię Mieszkaniową, robi to źle. Swoje stanowisko radny opiera na wnioskach z zebrań mieszkańców w poszczególnych osiedlach. Poparł go Mirosław Adamus, drugi radny spółdzielczy.
Odmiennego zdania był Grzegorz Walendzik, przewodniczący Komisji Budżetu i Finansów. Przypomniał, że stawka za wywóz śmieci w Starachowicach jest jedną z najniższych w miastach województwa. Jeśli rada nie podniesie opłaty za śmieci do 5 zł, to budżet miasta musi dopłacić 1 mln zł do tego wywozu. Przy kilku głosach za i kilku przeciw w pierwszym głosowaniu radni nie przyjęli projektu uchwały na 5 zł od osoby.
Wtedy pojawiła się konieczność wprowadzenia zmian w budżecie gminy o wspomniany milion zł. Budżet miał być uchwalony na tej samej sesji. Zapanowała konsternacja. Po wyjaśnieniach szefa firmy wywozowej, jego obietnicach, że będzie lepiej, po kolejnej dyskusji nastąpiła reasumpcja głosowania. W drugim głosowaniu radni przyjęli stawkę 5 zł od osoby brutto.
W tym samym dniu kwestię odpłatności za śmieci, z tych samych powodów co w Starachowicach, dyskutowali też radni Brodów. Tu odpłatność za śmieci 3 zł od osoby brutto, przy zwolnieniach dla rodzin wielodzietnych, wywołała wątpliwości radnych. Szeroko dyskutowano niezdyscyplinowanie mieszkańców gminy. Najgorzej z wywozem śmieci jest w Rudniku, najlepiej w Stykowie. Jednak informacja wójta Andrzeja Śliwy, że Starachowice będą płaciły 5 zł od osoby zakończyła dyskusję. Radni uchwalili nową stawkę.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?