Geodeci kontra Starostwo Powiatowe w Staszowie. Przedstawili poważne zarzuty

Podczas spotkania prezes Stowarzyszenia Maciej Sochacki przedstawił szereg nieprawidłowości, które widzą członkowie Stowarzyszenia w działaniu i kontakcie z pracownikami Wydziału Geodezji i Ewidencji Gruntów, a w szczególności z naczelnikiem tego wydziału.

Zarzuty, które wypowiedział prezes Stowarzyszenia w kierunku starosty staszowskiego i pracowników wspomnianego wydziału były bardzo poważne. Co istotne na każdą nieprawidłowość, którą widzą geodeci, prezes Stowarzyszenia podawał kilka przykładów. Po spotkaniu przekazał staroście prezentację multimedialną z konkretnymi przykładami, które mają potwierdzać nieprawidłowości pracy Wydziału Geodezji.

- Zarzucamy Starostwu nieprzestrzeganie zaleceń Świętokrzyskiego Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Geodezyjnego i przepisów kodeksu postępowania administracyjnego oraz niewywiązywanie się starosty z obowiązków wynikających z ustawy i rozporządzeń dotyczących geodezji. Widzimy brak wyciągania konsekwencji ze skarg, decyzji i pism Świętokrzyskiego Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Geodezyjnego oraz brak nowych procedur wewnętrznych Powiatowego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej obsługi wykonawców prac geodezyjnych, do których wdrożenia pan starosta zobowiązał się w lipcu 2016 roku - mówił podczas spotkania prezes Stowarzyszenia Maciej Sochacki.

Do swoich uwag dodał on także, że Starostwo wymaga od geodetów wykonywania operatów niezgodne ze stanowiskami Głównego Geodety Kraju oraz przepisami prawa oraz dopuszcza do wykonywania podwójnej weryfikacji operatów i nie wyjaśnia uwag zawartych w protokołach weryfikacji.

Wśród zarzutów znalazły się także: zwracanie do poprawy operatów na podstawie nieistotnych usterek na przykład brak odbitej jednej cyfry uprawnień z pieczątki oraz przekraczanie kompetencji przy sprawdzaniu operatów.

Według geodetów, którzy przyszli na spotkanie, naczelniczka Wydziału Geodezji dopuszcza się zmiany interpretacji przepisów z dnia na dzień.
- Powoduje to, że gotowe operaty nie są przyjmowane do zasobu, ponieważ są wykonane zgodnie z poprzednią interpretacją - mówił prezes Stowarzyszenia

Geodeci wytknęli też błędy w działaniu Geoportalu Powiatu Staszowskiego, co znacznie utrudnia im pracę.
- Chcemy zwrócić uwagę na nierówne traktowanie geodetów oraz działanie na niekorzyść niektórych z nich. Uważamy, że jest to celowe działanie, żeby utrudnić nam prowadzenie działalności gospodarczej. Zwracamy także uwagę starosty na fakt, że pani naczelnik Wydziału Geodezji i Ewidencji Gruntów posuwa się do oczerniania niektórych firm geodezyjnych do klientów. Wiele do życzenia pozostawia też zachowanie pani naczelnik w stosunku do geodetów, chodzi o wulgarne odnoszenie się do nas - konkludował Maciej Sochacki.

Starosta staszowski nie krył zdziwienia z przebiegu spotkania.
- Moje wyobrażenie o tym spotkaniu było takie, że nie będziemy się licytować, tylko że ustalimy pewien obraz pracy Ośrodka na podstawie tego, w jaki sposób wy sobie ją wyobrażacie oraz tego, co my możemy zrobić. Już wiemy na przykład, że trzeba wzmocnić nadzór nad przyjmowanymi dokumentami, operatami, bo tego sobie państwo życzycie i to jesteśmy w stanie zapewnić - mówił starosta Michał Skotnicki.

Starosta poprosił o przekazanie mu prezentacji z uwagami, którą przygotowało Stowarzyszenie i zadeklarował, że odniesie się do tych zarzutów i przedstawi swoje zdanie i stanowisko na indywidualnym spotkaniu z przedstawicielami Stowarzyszenia.
Podczas spotkania w Starostwie naczelniczka Wydziału Geodezji i Ewidencji Gruntów nie chciała odnosić się do zarzutów, które kierowane były do wykonywanej przez nią pracy. Stwierdziła, że ustosunkuje się do sprawy na piśmie.

Na koniec spotkania przewodniczący Rady Powiatu Damian Sierant, który przysłuchiwał się wypowiedziom prezesa Stowarzyszenia i innych geodetów stwierdził, że według niego zawodzi komunikacja pomiędzy pracownikami Wydziału Geodezji, a geodetami i że należy zastanowić się nad tym, jak tę komunikację poprawić, żeby była jednolita, jasna i klarowana.

W spotkaniu uczestniczyli także: sekretarz Jan Sikora, członek Zarządu Powiatu Jerzy Chudy, kierownik Powiatowego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej Elżbieta Weryńska, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych Rafał Suska naczelnik Wydziału Administracji Architektoniczno-Budowlanej Grażyna Włodarczyk oraz inspektor Sławomir Bartos. Staszowskie Stowarzyszenie Geodetów w Starostwie reprezentowało 18 z 31 członków.