Nastoletni bohater z powiatu staszowskiego nagrodzony. Uratował życie sąsiadowi

Zdarzenie, w którym uczestniczył Konrad rozegrało się wieczorem, 3 lipca tego roku w miejscowości Koniemłoty, w powiecie staszowskim. - Konrad wracał od dziadków do domu. Idąc ulicą Kościelną zobaczył, jak z domu sąsiada wydobywa się dym. Zaalarmował mieszkającą niedaleko rodzinę mężczyzny, a jej członkowie weszli do środka i wyprowadzili z zadymionego pokoju mężczyznę - opowiadała matka chłopca.

Jak uzupełniali strażacy, płomienie zniszczył kanapę w pokoju, a pożar był prawdopodobnie skutkiem zaprószenia ognia przez właściciela. - Dzięki szybkiej reakcji 14-letniego Konrada jego sąsiad żyje, jego wzorowa postawa podczas tak kryzysowej sytuacji jest godna naśladowania. Bardzo ci dziękujemy za tą postawę, tak bohaterską - mówił w środę szef świętokrzyskiej straży pożarnej komendanta Adam Czajka wręczając młodemu człowiekowi pamiątkowy dyplom nadany mu prze nadbrygadiera Leszka Suskiego, komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej. Szef świętokrzyskich strażaków obdarował młodego bohatera dobrym zegarkiem.

14-letni Konrad Myśliwiec 1 września rozpocznie naukę w Gimnazjum w Staszowie. Uroczystością był wyraźnie przytłoczony. Jego rodzice podkreślali zresztą, że chłopiec wielokrotnie mówił, że to co zrobił, nie zrobił dla sławy czy też rozgłosu, a dlatego, że tak było trzeba.
Tata chłopca to zawodowy strażaka, w rodzinie są tradycje strażackie. Nastolatek nie wie jeszcze czy on sam chce w przyszłości walczyć z pożarami. - Na razie dobrze wychodzi mu ratowanie czyjegoś życia - mówili dumni z syna rodzice.

Spotkanie odbyło się w ramach trwającej akcji "Młody Bohater", powstałej z inicjatywy Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. Ma ona służyć nagradzaniu i promowaniu godnych naśladowania postaw wśród dzieci i młodzieży. Nagroda „Młody Bohater” będzie wręczana dzieciom, które ocaliły, bądź aktywnie przyczyniły się do ocalenia życia innych osób. Niezależnie od tego, czy udzieliły one pomocy osobie nieprzytomnej, wezwały służby ratunkowe, czy po prostu zaalarmowały o niebezpieczeństwie, ich dzielność i opanowanie zasługują na nagrodę.

W połowie czerwca po raz pierwszy w regionie świętokrzyskim medalami "Młodego Bohatera" nagrodzono dwoje dzieci z Kielc: 12-letnią Natalkę i 11-letniego Grzesia - otrzymali medale za sytuacje, w której uczestniczyli w połowie grudnia ubiegłego roku. "Echo Dnia", które jako pierwsze opisywało tą historię informowało, że dwójka uczniów Szkoły Podstawowej numer 13 w Kielcach udzieliła pomocy kobiecie, która zasłabła na przystanku autobusowym. Kobieta upadając uderzyła się o metalowy słup i była nieprzytomna. Dzieci wezwały pomoc dzwoniąc po pogotowie ratunkowe, chłopiec próbował ocucić nieprzytomną kobietę. co istotne na przystanku były inne starsze osoby, które stały i jedynie patrzyły na działanie dzieci.