ZOBACZ też:
Pokazał psu, kto tu rządzi:)
Policję o tej tragedii zawiadomił syn kobiety. Po południu w sobotę zaniepokojony nieobecnością 85-letniej matki poszedł jej szukać.
- Na łąkach około 300 metrów od zabudowań znalazł ciało kobiety – wyjaśnia Mariusz Bednarski z biura prasowego świętokrzyskiej policji.
Kobieta miała rany szarpane i kłute. Na pomoc było jednak za późno. Wezwany na miejsce lekarz mógł już tylko stwierdzić zgon kobiety. Obok ciała widać było ślady przypominające odciski racic dzika. Z ustaleń policji wynika, że w tej okolicy dwa dni wcześniej widziana była locha z małymi.
- W zaroślach nieopodal miejsca znalezienia ciała starszej pani, policjanci zauważyli dzika – dodaje policjant. Na miejsce sprowadzono myśliwego z koła łowieckiego, ten odstrzelił ważącego przeszło 170 kilogramów odyńca.
Ciało 85-latki zostało przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej, przeprowadzona tu sekcja zwłok da odpowiedź na pytanie, co było bezpośrednią przyczyną śmierci starszej pani.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?