Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maja, Kamilek i Bartoszek - dzieci, które wiele wycierpiały. Dajmy im szansę na uśmiech

Anna Kowalska
Bartoszek wygrał z sepsą, ale w wyniku przebytych chorób jest niepełnosprawny. Wymaga specjalistycznego leczenia i rehabilitacji.
Bartoszek wygrał z sepsą, ale w wyniku przebytych chorób jest niepełnosprawny. Wymaga specjalistycznego leczenia i rehabilitacji. Fundacja Jesteśmy Blisko
W mediach ostatnio przetacza się dyskusja na temat dzieci niepełnosprawnych. Opiekunowie Mai, Kamilka i Bartoszka doskonale wiedzą, ile trudu trzeba włożyć w codzienną walkę o sprawność tych dzieciaków.

To nie tylko wymaga nakładów finansowych, ale także całkowitego poświęcenia się, podporządkowania swojego życia batalii o lepsze jutro swoich pociech... Pomóc im w tym pragnie Fundacja „Jesteśmy Blisko”, organizując IV Wielki Koncert pod hasłem „Magia pomagania”. Już w piątek, 9 grudnia, w Domu Kultury we Włoszczowie pojawią się artyści, którzy zaśpiewają dla Mai, Bartoszka i Kamilka – cierpiących na dziecięce porażenie mózgowe.

Pokonać ból

Maja urodziła się zdrowa, ale jako niemowlę przeszła zapalenie opon mózgowych. Od tego czasu nie chodzi, nie mówi i niedowidzi.
Maja urodziła się zdrowa, ale jako niemowlę przeszła zapalenie opon mózgowych. Od tego czasu nie chodzi, nie mówi i niedowidzi. Fundacja Jesteśmy Blisko

Maja urodziła się zdrowa, jednak jako niemowlę przeszła opryszczkowe zapalenie opon mózgowych, które uszkodziło trwale mózg dziewczynki. Od tego czasu wymaga całodobowej opieki – nie chodzi, ma zesztywniałe stawy, nie mówi i niedowidzi. – Maja jest dzieckiem leżącym, całkowicie ode mnie uzależnionym – karmię ją, przebieram, noszę. Wymaga całodobowej opieki, całkowitego zaangażowania – relacjonuje mama dziewczynki. W stanie, w jakim znajduje się obecnie Maja, konieczna jest stała rehabilitacja, która pozwoli pokonać zesztywnienie ciała. –Moja córka musi być rehabilitowana, bo w przeciwnym razie dojdzie do przykurczy, powodujących ogromny ból. Dzięki rehabilitacji Maja nie będzie cierpieć – dodaje pani Bożena.

Mamy dziewczynki nie stać na dodatkowe, domowe wizyty fizjoterapeuty, dlatego wszystkich ludzi dobrej woli prosi o pomoc w sfinansowaniu leczenia córki. – Moim pragnieniem jest to, bym mogła zapewnić Mai profesjonalną opiekę medyczną, co umożliwi jej lepsze funkcjonowanie. Nie chcę, by moja córka cierpiała – kończy pani Bożena.

Zawalczyć o sprawność

Kamilek cierpi na porażenie mózgowe. Nie chodzi i nie mówi, ale uwielbia kontakt z innymi ludźmi, jest zawsze uśmiechnięty.
Kamilek cierpi na porażenie mózgowe. Nie chodzi i nie mówi, ale uwielbia kontakt z innymi ludźmi, jest zawsze uśmiechnięty. Fundacja Jesteśmy Blisko

Kamil to energiczny i ciekawy świata ośmiolatek. Choruje na mózgowe porażenie dziecięce, które uniemożliwia mu chodzenie. – Kamilek nie chodzi i nie mówi, ale uwielbia kontakt z innymi ludźmi, jest zawsze uśmiechnięty – mówi pani Grażyna, mama chłopca. Podopieczny Fundacji jest całkowicie zależny od swoich rodziców, bo nie potrafi samodzielnie wykonywać podstawowych czynności. – Naszemu synowi musimy towarzyszyć cały czas. Największym dla nas problemem jest codzienne znoszenie go po schodach. Mieszkamy na trzecim piętrze, a w naszym bloku nie ma windy – relacjonuje tata Kamilka.

Chłopiec porusza się jedynie na kolanach. Ostatnio – w wyniku intensywnej rehabilitacji – jego stan się poprawił. Jednak by terapia była skuteczna, musi być kontynuowana. – Po ćwiczeniach Kamilek czuje się znacznie lepiej i samodzielnie wstaje, siada. Potrafi o wiele więcej niż przed rehabilitacją – dodaje pan Jan, tata chłopczyka. Stała współpraca z fizjoterapeutą przynosi dobre rezultaty, jednak musi być ona kontynuowana. W przeciwnym razie – rozwój Kamila zostanie zahamowany.

Dać nadzieję

Bartoszek niedawno obchodził swoje piąte urodziny i pomimo swojego krótkiego życia – wiele już przeszedł. Urodził się z niewydolnością oddechową, został zakażony bakterią E. Coli i wygrał z sepsą. Udało się uratować jego życie, ale w wyniku przebytych chorób jest dzieckiem niepełnosprawnym.

– To silny, pełen energii i wesoły chłopiec. Czasem lubi postawić na swoim – twierdzi pani Elżbieta, opiekun prawny chłopca. Bartoszek trafił do rodziny pani Elżbiety po tym, jak biologiczni rodzice chłopca – porzucili go. To w domu pani Eli znalazł miłość i tam przebywa do dziś. – Staramy się wraz z mężem stworzyć Bartoszkowi jak najlepsze warunki do rozwoju i sprawić, by mógł być bardziej samodzielny – dodaje pani Ela. W związku z licznymi chorobami i dolegliwościami zdrowotnymi, chłopiec wymaga specjalistycznego leczenia i ciągłej rehabilitacji.

– Bartoszek, dzięki pracy z fizjoterapeutą, robi duże postępy w rozwoju ruchowym – jest sprawniejszy, ale naszym marzeniem jest, by stanął na własnych nogach – relacjonuje pani Ela.

Magia pomagania
To właśnie na rehabilitację Mai, Kamilka i Bartoszka – Fundacja „Jesteśmy Blisko” zbiera fundusze w tym roku w ramach IV Wielkiego Koncertu Charytatywnego „Magia pomagania”. – Mamy nadzieję, że grudniowa, świąteczna atmosfera sprawi, że uda nam się spełnić dziecięce marzenia i zebrać potrzebne pieniądze – mówi Iwona Dobosz, prezes Fundacji „Jesteśmy Blisko”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie