Około godziny 16 w poniedziałek stróże prawa dostali sygnał, że zniszczony został znak z nazwą miejscowości Żeleźnica w gminie Krasocin.
- Na miejscu policjanci ustalili, że ktoś przyczepił znak do samochodu, ruszył i w ten sposób wyrwał go z ziemi - opowiada młodszy aspirant Karol Bator, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji we Włoszczowie.
Dwie tablice z nazwą miejscowości zostały, złodziej zabrał tylko słupek, na którym były umieszczone. Trop poprowadził policjantów do gminy Kluczewsko. Jeszcze tego samego popołudnia odnaleźli w niej 22-latka podejrzewanego o kradzież. Znaleźli u niego rurkę od znaku. Była już przecięta.
- Mężczyzna tłumaczył, że słupek miał posłużyć mu do naprawy układu wydechowego w aucie marki Audi. Podejrzewanego rozliczy teraz sąd. Mężczyźnie może grozić grzywna a nawet areszt - uzupełnia Karol Bator.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?