Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Włoszczowski strażak odszedł na wieczną służbę. Ostatnie pożegnanie tragicznie zmarłego Grzegorza Kolekty

red
Straż Pożarna Włoszczowa
Kilkaset osób żegnało świętej pamięci Grzegorza Kolektę, strażaka z Państwowej Straży Pożarnej we Włoszczowie, który zginął w tragicznych okolicznościach, w wypadku samochodowym, 22 kwietnia. Miał 24 lata. Uroczystości pogrzebowe odbyły się 26 kwietnia na cmentarzu parafialnym w Węgleszynie, gmina Oksa.

Wcześniej tego dnia, w kościele pod wezwaniem świętego Andrzeja w Węgleszynie, odprawiona została msza święta żałobna. Koncelebrowali ją między innymi: ksiądz kanonik Marek Mrugała - kapelan świętokrzyskich strażaków, ksiądz Andrzej Żuber – proboszcz parafii w Węgleszynie, ksiądz Łukasz Zygmunt – kapelan Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach, ksiądz kapitan Marcin Janocha – sekretarz biskupa polowego Wojska Polskiego oraz ksiądz kanonik Leszek Dziwosz - kapelan włoszczowskich strażaków.

Zgodnie z ceremoniałem pożarniczym, w uroczystości uczestniczyła strażacka asysta honorowa z kompanią honorową oraz pocztem sztandarowym Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej we Włoszczowie, pocztami sztandarowymi komend powiatowych Państwowej Straży Pożarnej województwa świętokrzyskiego i jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej, posterunkiem honorowym, orkiestrą oraz asystą z wieńcami.

Zmarłego pożegnało kilkaset osób: rodzina, liczni przyjaciele, strażacy Państwowej Straży Pożarnej, druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej, znajomi, mieszkańcy gminy Oksa. Ceremonię mszy świętej uświetniła orkiestra dęta. Kondukt żałobny, wraz ze strażacką asystą honorową, odprowadził świętej pamięci sekcyjnego Grzegorza Kolektę do miejsca spoczynku na cmentarz parafialny w Węgleszynie. W imieniu świętokrzyskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej starszego brygadiera Adama Czajki oraz wszystkich funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej zmarłego kolegę, przemówieniem w kościele pożegnał starszy brygadier Robert Sabat, zastępca świętokrzyskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.

Tragedia na drodze

Przypomnijmy. Dramat rozegrał się około godziny 2.30 w nocy z soboty na niedzielę. Z ustaleń policji wynika, że prawidłowo jadący hyundai, którym podróżowały cztery osoby, został uderzony przez opla corsę - w aucie było pięć osób.

- Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że 34-letni kierowca opla nie zastosował się do znaku stop, uderzył w prawy bok hyundaia - informował „Echo Dnia" Michał Kowalczyk, rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji w Jędrzejowie. - Badanie wykazało, że 34-latek miał przeszło promil alkoholu w organizmie. Na miejscu zginał 24-letni pasażer hyundaia, ten który siedział na tylnej kanapie auta (to był właśnie Grzegorz – przyp. red). Rannych zostało siedem osób.

Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Jędrzejowie. - W niedzielę (22 kwietnia) po południu prokurator przedstawił podejrzanemu zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym i w stanie nietrzeźwości, a następnie go przesłuchał - wyjaśniał Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach i dodawał: - W toku przesłuchania podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, złożył też wyjaśnienia.

Zostanie pamięć...

Włoszczowscy strażacy wspominają zmarłego kolegę. „Nieubłagana śmierć w tak młodym wieku zabrała ze strażackich szeregów naszego przyjaciela i kolegę. Grzegorz był wspaniałym człowiekiem, zawsze wrażliwym na ludzkie potrzeby i gotowy nieść pomoc innym. W służbie cechowała Go pracowitość i rzetelność w realizacji powierzonych zadań, a także zdyscyplinowanie, koleżeńskość i skromność. Dał się poznać jako oddany strażak - ratownik i życzliwy kolega. Sekcyjny Grzegorz Kolekta był strażakiem-ratownikiem, który podczas swojej czteroletniej służby w PSP dał się poznać jako osoba, która sumiennie i wzorowo wypełniała rotę ślubowania. Cechował się ponadprzeciętną sprawnością fizyczną, czym wyróżniał się na tle innych strażaków. Był strażakiem dobrze wyszkolonym, opanowanym i odpornym na stres. Przejawiał chęci podwyższania kwalifikacji i pogłębiania wiedzy pożarniczej. Odbył wiele szkoleń w tym zakresie. Jako strażak- ochotnik swoją wiedzę, zdobyte doświadczenie przekazywał młodym adeptom sztuki pożarniczej - członkom prowadzonej przez siebie młodzieżowej drużyny pożarniczej. Jego śmierć jest wielką stratą dla nas wszystkich. Miał 24 lata, był żonaty. Dziękujemy serdecznie świętej pamięci Grzegorzowi Kolekcie za ofiarowane służbie pożarniczej najpiękniejsze lata życia. Pamięć o Nim pozostanie nie tylko na kartach historii naszej komendy, ale przede wszystkim w naszych sercach. Odszedł na wieczną służbę. Cześć Jego pamięci!”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie