Kontrowersyjne uchwały. Radni włoszczowscy zlikwidowali Straż Miejską i podnieśli ceny

Po zasięgnięciu opinii komendanta wojewódzkiego policji, analizie stanu bezpieczeństwa publicznego w powiecie włoszczowskim oraz analizie ekonomicznej, radni włoszczowscy podjęli 20 listopada uchwałę o rozwiązaniu Straży Miejskiej w mieście, funkcjonującej w strukturze Urzędu Gminy.

Nie opłacało się jej utrzymywać. W pracy został tylko jeden strażnik, drugi poszedł na bezpłatny urlop. W budżecie gminy na 2016 rok nie zaplanowano nawet żadnych kosztów na jej utrzymanie.

„Funkcjonująca w obecnym kształcie Straż Miejska odgrywa znikomą rolę w realizacji celu, do którego została powołana, a generuje dość wysokie koszty” – napisano w uzasadnieniu uchwały.

Z zestawienia za ostatnie 5 lat, przedstawionego przez skarbnika gminy Dariusza Górskiego wynikało, że koszty utrzymania Straży Miejskiej we Włoszczowie przewyższały nawet kilkunastokrotnie dochody z jej działalności, głównie z tytułu wpływów z mandatów.

Obowiązki strażników przejmą urzędnicy włoszczowskiego magistratu, wspierani przez policję.

Na piątkowej sesji radni miejscy podnieśli również taryfy dla mieszkańców za zbiorowego zaopatrzenie w wodę i odprowadzenie ścieków. Za 1 metr sześcienny dostarczonej wody mieszkańcy zapłacą od nowego roku 3,7 złotych netto (do tej pory było 3,2 złote) miesięcznie. Ścieki podrożały z 4,08 złotych do 5,09 netto. Zakłady pracy za odprowadzenie ścieków zapłacą 17,01 złotych. Do tych cen trzeba doliczyć 8-procentowy VAT. Nowe stawki wejdą w życie od stycznia 2016 roku.
Podwyżki cen za wodę i ścieki we Włoszczowie były spowodowane wzrostem cen energii elektrycznej, podatków i opłat, a także zakupem urządzeń dla Włoszczowskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji.

Ostatnie podwyżki taryf były we Włoszczowie 2 lata temu. Prezes Włoszczowskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji Ryszard Maciejczyk powiedział, że w przyszłym roku nie planuje wzrostu cen za wodę i ścieki.