W ubiegłym tygodniu zakończono montaż ostatnich elementów hełmu kościelnej wieży na Świętym Krzyżu, którą Austriacy wysadzili 100 lat temu. Turyści będą mogli na nią wchodzić od 7 września.Odbudowa zniszczonej w czasie I wojny światowej wieży kościelnej była dużym wyzwaniem. Szeroko relacjonowaliśmy operację montowania poszczególnych elementów potężnego hełmu. Na dokończenie prac, ustawienie krzyża trzeba było czekać kilka tygodni, ale montaż trwał jeden dzień.
- Przed północą udało nam się jeszcze wciągnąć barierki okalające taras widokowy - mówi wczoraj Paweł Krzysiek z firmy Furmanek Renewal, który kieruje odbudową wieży. Teraz barierki są już przymocowane i z tarasu można podziwiać okolicę. Rzeczywiście widok jest wspaniały, nawet przy lekkim zamgleniu widoczne są Kielce, Starachowice. By zobaczyć Tatry trzeba zaczekać na zimne powietrze, wtedy widać je wyraźnie, teraz podziwiać można pasma innych gór.
Wyjścia na taras otwierane są pilotem, wewnątrz klatki schodowej ciągle trwają prace wykończeniowe. Mocowane są balustrady na najwyższych poziomach, kładzione płytki posadzkowe, malowane ściany. By wejść na szczyt trzeba pokonać blisko 200 schodów i wymaga to niezłej kondycji. Na zewnątrz kościoła ciągle widoczne jest rusztowanie. - Jeszcze oczyścimy fasadę kościoła - dodaje Paweł Krzysiek, zdążymy do końca sierpnia.
Uroczyste poświęcenie wieży nastąpi 7 września o godz. 12. Mszy będzie przewodniczył arcybiskup Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko-kamieński.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu KIELECKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!