Tylko przy scenie, gdzie licytowano dary, zebrano niemal 25 tysięcy złotych. Pełna kwota zebrana w galerii będzie znana w poniedziałek.
Koszulka i piłka od Vive
Koszulkę i piłkę z autografami piłkarzy ręcznych Vive Tauron Kielce za kwotę 2250 złotych wylicytował wierny kibic klubu, pan Maciej, który swoją zdobycz odebrał wraz córeczką, Amelką. - Wszyscy chętnie oglądamy mecze, nawet Amelka chętnie śledzi rozgrywki - przyznała mama dziewczynki, Agnieszka. Fanty przynieśli sami zawodnicy, Michał Jurecki i Krzysztof Lijewski. Zaproszenie na mecz i bankiet po meczu z Vive Tauron Kielce wylicytowano za 1200 złotych.
Wśród podarowanych przedmiotów znalazł się między innymi komplet bomberka i spódniczka firmy Emente, niepowtarzalny egzemplarz ubrania z sesji wizerunkowej wyszywany kryształami Swarovskiego przekazany przez salon Magia w Galerii Echo, czy gigantyczne maskotki od Hurtowni zabawek DandA z Kielc - Kubuś Puchatek został kupiony za 1200 złotych! Ponadto do zdobycia były też Kalendarze Filantropa 2017 przekazane od fundacji Fabryka Marzeń z podpisem Rafała Sonika, zaproszenia na koncert TEDE (27 stycznia w klubie Kosmos), zestaw bilardzisty od Polskiego Związku Bilardowego, fotel od włoskiej marki Persempra - Bryła Draco (kupiono za 900 złotych), serwis narciarski i snowboardowy w WSÓŁ oraz karnet 10 zjazdów na stoku narciarskim w Niestachowie. - Suszarka do rękawiczek i butów? Czegoś takiego jeszcze nie widziałem - śmiał się Daniel Wieleba.
Dla Galerii Echo w Kielcach również był to ważny jubileusz. Finał WOŚP odbywał się tu po raz piętnasty. - Mam nadzieję, że wszyscy będziemy się tu dobrze bawić, ale najważniejszym celem jest to, aby zebrać jak najwięcej pieniędzy - mówił podczas imprezy dyrektor Galerii Echo, Grzegorz Czekaj. - Z tą myślą zawsze organizujemy orkiestrę, dlatego nie mamy tu występów wielkich gwiazd. Chcemy zbierać pieniądze, a nie je wydawać - zaznaczył.
Lokalna, zdolna młodzież
W Galerii Echo nie było muzycznej gwiazdy wielkiego formatu, ale za to bardzo podobały się występy artystów i sportowców z Kielc i okolic. Pięknie zagrały Małe Skrzypeczki, a zaśpiewali wokaliści Zameczkowego Studia Piosenki. Grupa Broken Class zaprezentowała breakdance, a Kielecki Klub Sportowy Karate Kyokushin prowadzony przez braci Kęćko pokazał podstawy sztuki walki. Zatańczył Świętokrzyski Klub Tańca i Tańca Sportowego Jump oraz Szkoła Tańca Kieleckiego Teatru Tańca.
Była też lekcja od strażników miejskich, którzy pouczyli najmłodszych jak należy zachować się w towarzystwie obcych psów. Dzieci mogły też pobawić się z wilczurem Hektorem. Pupil, na co dzień „pomagający łapać bandziorów” - jak stwierdził to jeden z chłopców na widowni - zmierzył się z maluchami w przeciąganiu liny. Podczas imprezy można było zapoznać się także z pracą Kieleckiej Grupy Ratownictwa Medycznego Polskiego Czerwonego Krzyża. Warsztaty florystyczne poprowadziła Kwiaciarnia Florina, a trening fitness - klub JATOMI Fitnes. O słodkości zadbała Fundacja Świętokrzyskich Szefów Kuchni i Kucharzy. Każdy, za symboliczny datek do puszki, mógł spróbować galaretek, a nawet zaczerpnąć słodyczy z czekoladowej fontanny.
Tradycyjnie, na finał imprezy zaproszono na pokaz sztucznych ogni.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?