Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aukcja WOŚP z niespodziankami

Anna Niedzielska
Szczęśliwym właścicielem albumu Raz, Dwa, Trzy został Krzysztof Misztal, dyrektor promocji w North Fish.
Szczęśliwym właścicielem albumu Raz, Dwa, Trzy został Krzysztof Misztal, dyrektor promocji w North Fish. D. Łukasik
Zebraliśmy ponad 20 tysięcy złotych z samej licytacji, podczas koncertu kończącego XVI Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Wiele emocji dostarczył niedzielny wieczór uczestnikom licytacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W Kieleckim Centrum Kultury odbył się koncert finałowy XVI Finału. Piękny koncert dali muzycy Raz, Dwa, Trzy!

SERDUSZKO,PŁYTA I PAŁECZKI

Podczas tego koncertu jedyne w województwie serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznych Pomocy trafiło do Roberta Stelmacha, właściciela sieci Tania Apteka. Sporo emocji wzbudzili muzycy z Raz, Dwa, Trzy, przeznaczając do licytacji płytę i… pałeczki do perkusji, które opatrzyli autografami. Obydwie rzeczy "poszły" za 400 złotych. Kwota była skromna zapewne dlatego, że tych darów nie chciał kupić starosta kielecki Zenon Janus, który niezmiennie podbijał cenę każdego kolejnego fantu. Sam ostatecznie został właścicielem olejnej panoramy Karczówki i szklanego wazonu, wpłacając na rzecz dzieci 650 złotych.
UPATRZONE DO LICYTACJI

Wylicytowanych ciekawostek nie mógł się już doliczyć Robert Stelmach, właściciel sieci Tania Apteka, który kupował i w dużej sali podczas koncertu finałowego i potem w dodatkowej licytacji w galerii Winda. Kilka rzeczy miał upatrzonych. - Na pewno koszulkę Karola Bieleckiego będę licytować wysoko - żartował, a później do sportowej kolekcji dołączył zestaw bombek - strojów i z podpisami piłkarzy Kolportera Korony Kielce.

Jeden z największych gadżetów - żyrafę podarowaną przez celników wylicytował za 250 złotych Jacek Kowalczyk, dyrektor departamentu promocji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego. - Moja pięcioletnia córka Kasia, która pod koniec stycznia ma urodziny, już się nauczyła, że zawsze dostaje coś z licytacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Więc jak wstanie rano będzie szukała prezentu. Problem jest tylko jeden: ta żyrafa jest zdecydowanie za duża jak na nasze mieszkanie…- śmiał się Jacek Kowalczyk, odbierając maskotę mającą ponad 130 centymetrów.

DO PÓŁNOCY

Licytacja zakończyła się tuż przed północą. Zebraliśmy na niej grubo ponad 20 tysięcy złotych, które w tym roku zasilą zakup sprzętu dla dzieci z chorobami laryngologicznymi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie