Wybory 2024. Marian Ferenc, kandydat na wójta Łącznej bez tajemnic. Człowiek z duszą społecznika, członek "Solidarności", szef Koła Gospodyń

Marian Ferenc, obecnie przewodniczący Delegatury Starachowice NSZZ "Solidarność", a także sołtys wsi Zalezianka, postanowił wystartować w wyborach samorządowych i ubiegać się o fotel wójta gminy Łączna. Wystartuje z własnego Komitetu Wyborczego Wyborców Nasze Wspólne Dobro - Gmina Łączna.

Kandydat ma 61 lat, urodził się w Podłaziu, a obecnie mieszka we wsi Zalezianka, także w gminie Łączna. Ukończył studium społeczno-prawne, a wcześniej technikum kolejowe w Skarżysku-Zachodnim.

Marian Ferenc ma trójkę dorosłych dzieci. Jego żona Urszula jest emerytką. Kandydat swój czas wolny najchętniej spędza na działce, gdzie uprawia warzywa i owoce. Uwielbia także pielęgnować kwiaty. Jak mówi - to właśnie podczas takiej pracy odpoczywa najchętniej i najlepiej. Prócz tego lubi wędrówki górskie i podróże. Jego kolejne hobby to muzyka i... taniec. W zakresie zainteresowań Mariana Ferenca są także Ziemia Świętokrzyska i jej bogata historia. To nie wszystkie jego pasje - w wolnych chwilach zgłębia ludzką psychologię i prawo, szczególnie to urzędowe administracyjne i Kodeks Pracy.

Zobacz zdjęcia kandydata Mariana Ferenca, te z chwil prywatnych i z życia zawodowego:

Kandydat ma 181 centymetrów wzrostu, waży 75 kilogramów, ma niebieskie oczy. Jego znak zodiaku to ryby, więc można o nim powiedzieć, że jest wrażliwy, ale i kreatywny. Jeździ dwudziestoletnią kią picanto.

Po ukończeniu szkoły w technikum kolejowym w Skarżysku – Zachodnim, Marian Ferenc podjął pracę w Elektrowozowni Skarżysko jako mechanik pojazdów spalinowych. Następnie po zamieszkaniu w Starachowicach zatrudnił się w Zakładzie Metalurgicznym FSC, a w 1991 roku w Zakładowej Straży Pożarnej w Mesko. Tam pracował jako dyspozytor, następnie dowódca zmiany.

Kolejnym miejscem pracy kandydata, po likwidacji Zakładów Metalowych Mesko był zakład Cerrad w Starachowicach, który właśnie powstawał. Dziś to potentat w produkcji płytek klinkierowych. - Tu mogłem wdrażać swoje pomysły, przyczyniając się do uruchomienia tego zakładu - podkreśla.

Od 2014 roku pracuje jako przewodniczący Delegatury Starachowice NSZZ "Solidarność" gdzie jest skupionych kilkanaście zakładów, łącznie to ponad 2 tysiące członków. Jest także członkiem Zarządu Regionu Świętokrzyskiego. Od dwóch kadencji członkiem Powiatowej Rady Rynku Pracy przy Powiatowym Urzędzie Pracy w Starachowicach.

Był współorganizatorem jednych z pierwszych w Polsce "Marszów dla Życia i Rodziny", Tygodnia Papieskiego w Starachowicach połączonego z wystawą. Co roku wspólnie z zakładami z terenu Starachowic organizuje Pikniki Rodzinne, uroczystości z okazji 1 Maja – Święta Pracy, 31 sierpnia - Powstania NSZZ "Solidarność", 19 października w rocznicę śmierci księdza Jerzego Popiełuszki oraz 13 grudnia w rocznice stanu wojennego. Często te uroczystości są połączone z wystawą czy wieczornicami. Uczestniczy też w obchodach wszystkich świąt narodowych i państwowych organizowanych i obchodzonych w Starachowicach.

Tak prezentuje się Marian Ferenc:

- Mam duszę społecznika. W Starachowicach gdzie pracuję, pomagam wszystkim, którzy się do mnie o pomoc zwrócą, a takich osób tygodniowo jest kilka. Są sprawy mieszkaniowe, zdrowotne, urzędowe, rodzinne, nawet sądowe, słowem wszystkie możliwe. Bardzo chętnie włączam się w akcje charytatywne, dla mnie liczy się drugi człowiek. W Zaleziance, w której mieszkam od 5 lat jestem sołtysem, współorganizowałem Koła Gospodyń Wiejskich "Zalezianka", któremu przewodzę i które się rozwija, bez jakiegokolwiek wsparcia gminy. Często reprezentujemy gminę Łączna w regionalnych wydarzeniach kulturalnych - opowiada.

Program Wyborczego Wyborców Nasze Wspólne Dobro - Gmina Łączna w "pigułce":

• Inwestycje, pozyskiwanie funduszy rządowych, europejskich, norweskich.
• Modernizacja i rozwój infrastruktury technicznej.
• Rozwój turystyki i rekreacji jako atutu naszej gminy.
• Powołanie w gminie komórki ds. pozyskiwania funduszy zewnętrznych.
• Rozwój budownictwa mieszkaniowego (zmiany zagospodarowania, umożliwiające inwestycje i budowę osiedli mieszkaniowych).
• Rozwój placówki służby zdrowia i usług medycznych.
• Wspieranie nowych programów edukacyjnych.
• Integracja społeczna w gminie poprzez wsparcie Kół Gospodyń Wiejskich, stowarzyszeń, oraz nowych inicjatyw.
• Przywrócenie możliwości korzystania z boisk, sal gimnastycznych, świetlic dla dzieci, młodzieży i dorosłych.
• Uruchomienie funduszu sołeckiego.

- Powód dla którego startuję w wyborach? Jako sołtys poznałem większość bolączek tej gminy. Z grupą kandydatów na radnych mamy jako "zespół" pomysł na tę gminę, na zmiany które są niezbędne aby poprawić życie mieszkańców a jednocześnie ocieplą wizerunek gminy. Chcę ograniczyć koszty zarządzania gminą, wynagrodzenie wójta należy zmniejszyć. Dla mnie liczy się dobro gminy, jej mieszkańców. Nie chodzi - jak mi się zarzuca - o zaszczytną funkcję wójta, zawodowo osiągnąłem wszystkie swoje cele, jestem spełnionym człowiekiem - opowiada Marian Ferenc, kandydat na wójta gminy Łączna.

Zobacz zdjęcia kandydata Mariana Ferenca, te z chwil prywatnych i z życia zawodowego:

Prezentacja kandydujących na wójta gminy Łączna