Wybory samorządowe 2024. Jest siódmy kandydat na prezydenta Kielc. To Agata Marjańska! Kim jest?

Niemal w ostatniej chwili do wyścigu o fotel prezydenta Kielc swój akces zgłosiła druga kobieta. To Agata Marjańska. Zarejestrowała się w poniedziałek 11 marca.

Jej komitet „Razem dla Kielc” wystawił kandydatów na radnych we wszystkich okręgach.

Program Agaty Marjańskiej i komitetu Razem dla Kielc to nowe miejsca parkingowe na osiedlach, solidna promocja Kielc wśród turystów, aby ożywić Sienkiewkę, przyciąganie nowych mieszkańców do Kielc poprzez budowę w partnerstwie publiczno – prywatnym mieszkań dla seniorów, przystosowanych specjalnie do ich potrzeb.

– Nie wspierają nas wielkie majątki niektórych kandydatów, nie ma wśród nas celebrytów z plakatów. Jesteśmy zwyczajnymi kielczanami, którzy chcą dokonać zmian. Kandydujemy, bo nie chcemy, by Kielce stały się prywatnym miastem kogokolwiek. Mamy różne poglądy polityczne w naszym komitecie, ale nie kłócimy się, bo zamiast szukać różnic, znaleźliśmy to, co nas łączy. Nasza kampania jest skromna. Będzie bardzo mało plakatów, ulotek, itp. Zamiast uśmiechniętych, „wyprasowanych” będą ciężko pracujący ludzie, ze zmarszczkami, tak jak wyglądają na co dzień. Startujemy w wyborach, bo boli nas, że święty spokój, stał się świętym Graalem kieleckich radnych i prezydenta, że kasa miejska jest tak pusta, jak pusta Sienkiewka, a duch Nikodema Dyzmy, unosi się wysoko nad ratuszem, mimo że pracuje tam wielu wspaniałych urzędników - państwowców, systematycznie odzieranych przez swoich przełożonych z jakichkolwiek złudzeń i chęci do twórczej pracy – mówi Agata Marjańska.

W programie wyborczym znalazł się ciekawy punkt o seniorach, a konkretnie o tym, aby przekonywać seniorów z innych miast, droższych od Kielc do przeprowadzki w nasze tereny.

– W partnerstwie publiczno – prywatnym mogłyby powstawać specjalne bloki z mieszkaniami przystosowanymi dla osób starszych, na przykład takie, gdzie na parterze dyżuruje pielęgniarka, którą można wezwać przyciskiem na pomoc, mieszkania z drobnymi usprawnieniami dla osób, które mają pewne problemy z poruszaniem się. Kielc to miasto bez korków z wciąż dużą ilością terenów zielonych, gdzie seniorom przeprowadzającym się ze Śląska czy Warszawy mieszkałoby się lepiej i taniej. Wokół tej grupy mieszkańców mogłyby się rozwijać sektor usług zdrowotnych, rehabilitacyjnych, ale też sektor beauty, fitness, turystyka, rekreacja kultura. Collegium Medicum Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach mogłoby kształcić więcej specjalistów od geriatrii, to byłaby nowa grupa klientów dla wielu małych biznesów w Kielcach, która zatrzymałaby odpływ młodych ludzi do Warszawy, generowałaby potrzebę pracy w wielu zawodach, także kreatywnych, w kulturze - tłumaczy.

Agata Marjańska przyznaje, że gospodarka jest dla niej bardzo ważna. Sama prowadzi swój niewielki biznes w Kielcach, ale wcześniej pracowała w dużych kieleckich spółach giełdowych, takich jak Exbud i Poligrafia, odpowiadała za promocję marki Wschodniego Szlaku Rowerowego Green Velo. A związki z branżą turystyczną doprowadziły ją do konkluzji jak ożywić Sienkiewkę.

- Wystarczy popatrzeć na Sandomierz i Opatów. Oba ładne, bo z pięknymi zabytkami z ładnymi rynkami, zabytkami, bramami miejskimi i trasami podziemnymi. Ale w Sandomierzu Regionalna Organizacja Turystyczna Województwa Świętokrzyskiego, w której miałam zaszczyt pracować dokonała kawał dobrej promocyjnej roboty w postaci serialu „Ojciec Mateusz”, który sprawił, że na rynku są tłumy i nie ma wolnych lokali na wynajem. A Kielce nie są gorsze od Sandomierza, też można je wypromować i wtedy zaczną po Sienkiewce spacerować turyści. Turystyka medyczna, weekendowa, ale i biznesowa – to jest pomysł na ożywienia martwego centrum miasta – dodaje Agata Marjańska.

Kandydaci na radnych jej komitetu to często restauratorzy, sklepikarze, ale też społecznicy, działacze sportowi.
– Stawiam na aktywność, a radni i urzędnicy to powinny być osoby, które Jako „wychodzą do ludzi”, pozyskują inwestorów, szukają szans, a nie czekają, aż ktoś do nich przyjdzie. Wszyscy musimy walczyć o interesy Kielc. Chcę przede wszystkim, by Kielce były miastem zielonym i przyjaznym dla osób w każdym wieku, a jednocześnie dynamicznie się rozwijały – podkreśla Agata Marjańska.

W programie wyborczy komitetu Razem dla Kielc zawarty jest także postulat umieszczenia jak największej liczby wydziałów urzędu miasta w budynku przy ulicy Leśnej, a także utworzenie na osiedlu Świętokrzyskim Centrum Szkolenia Talentów z internatem - na bazie budynku po dawnej Szkole Podstawowej numer 30 z klasami specjalistycznymi artystycznymi, poświęconymi filmowi, modzie, tańcowi, grafice, aktorstwu. Z kolei więcej kultury w centrum miasta, to kolejny punkt programu.

Agata Marjańska ma 54 lata, jest przedsiębiorczynią i społeczniczką. Ma córkę Magdalenę, która studiuje medycynę na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach. Angażowała się między innymi w protesty przeciwko budowie bloków deweloperskich na Psich Górkach.

Prezentacje wszystkich kandydatów na prezydenta Kielc w wyborach 2024