Rażąco zaniedbane zwierzę
Do opatowskich policjantów wpłynął we wtorkowy ramek mail dotyczący bulwersującej sytuacji w gminie Lipnik.
- Kobieta, której nie jest obojętny los bezbronnych zwierząt powiadomiła, że na jednej z posesji w gminie Lipnik może dochodzić do rażących zaniedbań wobec psa – przekazywała młodszy aspirant Katarzyna Czesna-Wójcik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.
Policjanci pojechali we wskazane miejsce. Jak odnotowali, właściciel psa, nie wywiązywał się z podstawowych obowiązków.
- Zwierzę było skrajnie wychudzone, przebywało w kojcu nie spełniającym żadnych warunków do godnego bytowania. Wszędzie było błoto i wody opadowe. Błoto było też w metalowych garnkach, które prawdopodobnie powinny służyć do podawania pożywienia i wody
– relacjonowała Katarzyna Czesna-Wójcik z opatowskiej policji.
Psa przewieziono do schroniska, zaś jego właściciel został zatrzymany. Mężczyzna jest podejrzewany o znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem, za co może grozić nawet pięć lat więzienia oraz przepadek zwierzęcia. 40-latka rozliczy sąd.
Kolejny taki przypadek
Przypomnijmy, to w tym tygodniu drugi przypadek, gdy mieszkaniec województwa świętokrzyskiego jest podejrzany o znęcanie się nad swym podopiecznym. W Wielką Sobotę na posesji w gminie Sędziszów zaalarmowani policjanci zastali pijanego 72-latka i rannego psa. Mężczyznę rozliczy sąd, zaś zwierzę trafiło pod opiekę lekarza weterynarii.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?