Wyjątkowa inscenizacja drogi krzyżowej w Szydłowie. Pomimo zimna było wiele osób

Uczestnicy Misterium Męki Pańskiej przemierzyli około 800 metrową trasę po uliczkach miasta, całość trwała prawie godzinę. Pomimo zimna jakie towarzyszyło aktorom, którzy musieli dźwigać ciężkie rekwizyty widzowie mogli ujrzeć prawdziwe emocję pisane cierpieniem. Ważnym elementem całej inscenizacji jest język w łacinie klasycznej, którym aktorzy posługują się w odgrywanych scenach. Lektor tłumaczy łacińskie kwestie, następnie omawiał poszczególne rozważania. W rolę Jezusa Chrystusa po raz 12 wcielił się Paweł Staszczak, Poncjusza Piłata tradycyjnie zagrał Paweł Krakowiak. Sceny ukrzyżowania oraz złożenia ciała Jezusa odegrane zostały przy Kościele Wszystkich Świętych w Szydłowie.

- Z roku na rok inscenizacja się rozrasta. Staramy się ją uwiarygodnić, dlatego jest tak dużo sztucznej krwi i krzyków po łacinie. W tym roku dodaliśmy też więcej tekstów po aramejsku. Ta pasja była dla mnie absolutnie niezwykła - mówił Paweł Staszczak.

Wydarzenie, jak co roku zostało zorganizowane przez Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznych ‘’Avito Vivit Honore” , Centrum Kultury w Szydłowie oraz Parafię Rzymskokatolicką w Szydłowie.