Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek w Gołoszycach. Lód spadł z naczepy ciężarówki i uderzył w szybę busa. Droga krajowa numer 74 była zablokowana

Elżbieta Zemsta
Elżbieta Zemsta
Na miejscu wypadku w Gołoszycach lądował śmigłowiec
Na miejscu wypadku w Gołoszycach lądował śmigłowiec PSP Opatów
Do groźnego wypadku doszło w poniedziałkowy poranek, 19 lutego na drodze krajowej numer 74 w miejscowości Gołoszyce w powiecie opatowskim. Kawałek lodu spadł z naczepy jadącej ciężarówki i uderzył w szybę busa. Na miejscu lądował śmigłowiec ratowniczy.

Wypadek na drodze krajowej numer 74 w miejscowości Gołoszyce. Są utrudnienia na trasie

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 19 lutego po godzinie 8 rano. Jak przekazywali dyżurni ze Stanowska Kierowani Komendanta Wojewódzkiego świętokrzyskiej straży pożarnej w Kielcach, wypadek rozegrał się na trasie drogi krajowej numer 74 w miejscowości Gołoszyce w powiecie opatowskim.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że z naczepy nieustalonego pojazdu ciężarowego, jadącego z kierunku Kielc, spadł zamarznięty kawałek lodu i uderzył w przednią szybę będącego z tyłu dostawczego busa - wyjaśniała sierżant sztabowy Monika Żurek z Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.

Szyba busa została rozbita, a kawałki szkła i lodu poraniły twarz kierowcy. Na miejsce zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, 39-letni mężczyzna został zabrany do szpitala w Ostrowcu Świętokrzyskim.

W busie był jeszcze pasażer, ale jemu nic się nie stało.

Były utrudnienia na drodze krajowej w miejscu wypadku. Trasa była zablokowana na czas lądowania śmigłowca.

Na kierowcach, zarówno samochodów osobowych jak i ciężarowych, ciąży obowiązek odśnieżania swoich pojazdów i przygotowywania ich do trasy tak, aby nie stanowiły zagrożenia dla innych uczestników dróg. Według taryfikatora, za użytkowanie pojazdu, który stanowi zagrożenie zarówno dla osób w środku, jak i dla innych kierowców, grozi mandat w wysokości 200 złotych.

Gdy jednak w grę mogą wchodzić poważniejsze konsekwencje, policjanci mają możliwość sięgnąć po inne przepisy - te z Kodeksu Wykroczeń, które mówią o spowodowaniu niebezpieczeństwa w ruchu drogowym. Tu kary mogą sięgać nawet 3 tysięcy złotych i kilkunastu punktów karnych. Jeśli zdarzenie zostanie zakwalifikowane jako wypadek sprawa może znaleźć swój finał w sądzie.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie