Wypadek w Mietlu. Motocyklista w poważnym stanie. Na miejscu śmigłowiec

Wypadek w gminie Stopnica wydarzył się kilka minut przed godziną 13. Od Tarnowa w kierunku Buska jechał ford prowadzony przez 62-latka.

- Wstępne ustalenia policjantów wskazywały, że gdy kierowca skręcał w lewo na posesję, w prawy bok jego samochodu uderzył motor marki suzuki, którym z przeciwka jechał 23-latek

– przekazywał aspirant sztabowy Tomasz Piwowarski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju.

Po kraksie motocykl został na drodze, a samochód znalazł się w rowie. Zgłoszenie, jakie wpłynęło do służb ratunkowych brzmiało dramatycznie.

- Wynikało z niego, że motocyklista leży na asfalcie i nie daje znaków życia. Na ratunek ruszyli strażacy z Buska i druhowie jednostki ochotniczej ze Stopnicy. Gdy dotarli na miejsce, była tu już karetka. Jej załoga prowadziła akcję reanimacyjną, wezwała też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego

– opowiadał młodszy brygadier Piotr Dziedzic, oficer prasowy buskiej straży pożarnej.

Strażacy odłączyli akumulatory w rozbitych pojazdach, zabezpieczyli teren tak, by nie doszło do kolejnego nieszczęścia i wspomogli załogę pogotowia w akcji reanimacyjnej. Około godziny 14 śmigłowiec zabrał 23-latka do szpitala. Policjanci mówili, że stan mężczyzny jest bardzo poważny.

- 23-latek nie ma uprawnień do prowadzenia motocykla, a suzuki którym jechał nie ma ani obowiązkowego ubezpieczenia, ani aktualnych badań technicznych

– uzupełniał Tomasz Piwowarski z buskiej policji.

Krakowa trasa numer 73 jest częściowo zablokowana, ruch odbywa się wahadłowo. Utrudnienia mogą potrwać do godziny 15.

To nie pierwszy w ten weekend wypadek z udziałem motocykla. W sobotni wieczór do kraksy doszło na skrzyżowaniu w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do szpitala zabrane zostały dwie osoby.