Członkowie fundacji Save Wildlife Conservation Fund, badający życie świętokrzyskich wilków, już dwukrotnie w ostatnim czasie zorganizowali dla chętnych "wilcze warsztaty" w Puszczy Świętokrzyskiej, na terenie Nadleśnictwa Suchedniów. Profesor Roman Gula opowiadał o pracy w terenie i prowadzonych badaniach, świętokrzyskich wilkach, oraz o tym, jak zachować się podczas spotkania z dzikim zwierzęciem. Wiele dowiedzieć się można było również od Artura Milanowskiego i Jacka Majora. Uczestnicy mogli obejrzeć obroże telemetryczne, zakładane zwierzętom do monitorowania ich aktywności, przeszli też szkolenie z rozpoznawania wilczych tropów i śladów (tropy to odciski łap, ślady - wszelkie inne oznaki bytności zwierząt, jak odchody czy szczątki ofiar). Najważniejsza była wyprawa w teren.
W poszukiwaniu Geralta
Zlokalizowanie zaobrożowanego wilka Geralta nie było łatwe, w tym samym dniu na badanym terenie odbyło się polowanie i wilki oddaliły się z miejsca, w których się ich spodziewano. Za to wilczych śladów nie brakowało. Znaleziono liczne wilcze odchody, które zabrano, posłużą do badań diety drapieżników. Każdy z uczestników miał okazję zobaczyć, jak wygląda praca biologa terenowego i własnoręcznie zebrać, oznaczyć i zapakować pozostawione przez wilki odchody. Widoczna były sierść, a nawet kawałki kości ofiar. Ciekawym znaleziskiem była leżąca na poboczu drogi noga jelenia, najpewniej pozostałość posiłku któregoś z wilków.
Za pomocą anteny próbowano namierzyć Geralta. Uczestnicy zmieniali się przy jej obsłudze i wsłuchując się w szum eteru próbowali wyłowić cykliczne dźwięki pikania świadczące o namierzeniu obroży. Niestety, bezskutecznie. Podczas drogi powrotnej odnaleziono jednak wilcze tropy, najpewniej z poprzedniego dnia.
Wataha odpowiedziała
Wieczorem, po wspólnym posiłku, po raz kolejny ruszono do puszczy, w miejsce, skąd nadeszły sygnały z obroży Geralta. Naukowcy zaczęli wyć jak wilki, a że mają w tym duże doświadczenie, już po kilku pełnych napięcia sekundach nadeszła odpowiedź! Wył nie tylko Geralt, ale i reszta wilków – odpowiedziała cała wataha! Jak trudno zobaczyć w lesie wilka może świadczyć fakt, że podczas poprzednich warsztatów, w dzień, udało się do niego podejść na 200-250 metrów (tak wskazywały dane z obroży). Mimo to nikomu nie udało się wówczas go ujrzeć.
Wkrótce kolejne spotkanie
20 lutego o godzinie 14.00 w Miejskim Centrum Kultury w Skarżysku-Kamiennej odbędzie się dwugodzinne spotkanie edukacyjne o wilkach. Jest przeznaczone dla osób w każdym wieku. Roman Gula opowie o wilkach, przyrodzie i ekologii, pokaże obroże telemetryczne, wilczą czaszkę, opowie o świętokrzyskich wilkach, pracy naukowca, a także o tym, jak współegzystować z wilkami pokojowo i zdradzi wiele ciekawostek na temat życia tych ciekawych zwierząt. Udział jest bezpłatny, ale trzeba się zapisać, liczba miejsc ograniczona. Zgłoszenia nalezy wysyłać na adres: [email protected]
Relację z wilczych warsztatów można obejrzeć tutaj:
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z wyprawy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?