Otyłość, oporność insulinowa i zespół metaboliczny często stwierdzany u kobiet z PCOS zwiększa ryzyko wystąpienia chorób układu sercowo-naczyniowego, zaburzeń tolerancji glukozy i cukrzycy.
Zespół PCOS – w różnych fazach życia – może mieć inne, kliniczne objawy:
- w dzieciństwie może być przyczyną przedwczesnego dojrzewania,
- w okresie młodzieńczym powoduje zaburzenia miesiączkowania i hirsutyzm (nadmierne owłosienie ciała kobiety),
- w wieku dorosłym powoduje zaburzenia miesiączkowania, bezpłodność, otyłość, hir-sutyzm,
- w wieku podeszłym zwiększa ryzyko chorób układu krążenia i cukrzycy.
– Trądzik ropny oporny na leczenie dermatologiczne może być ekwiwalentem hirsutyzmu – mówi Beata Ślebzak-Cebula, dietetyk kliniczny z Helse Clinic. – U kobiet dorosłych w zespole policystycznych jajników charakterystyczne objawy kliniczne obejmują zaburzenia miesiączkowania związane z zaburzeniami owulacji, bezpłodność i coraz powszechniejszy hirsutyzm. U części pacjentek stwierdza się także: insulinioporność i nadmiar leptyny, białka wydzielanego przez komórki tłuszczowe. PCOS niesie za sobą liczne schorzenia wtórne, takie jak cukrzyca, nadciśnienie, hiperlipidemia i choroby serca.
Dlatego, poza leczeniem hormonalnym istotną rolę w przywróceniu równowagi organizmu ma właściwa dieta, dostosowana także do innych schorzeń i dolegliwości.
Węglowodany
– najważniejsze w diecie
Węglowodany mają najistotniejszy wpływ na poziom glukozy w krwi. Węglowodany łatwo przyswajalne (o wysokim indeksie glikemicznym) takie jak: ryż, makaron, białe pieczywo, słodycze, słodzone płatki śniadaniowe, cukier, dosładzane napoje, powodują zaburzenia równowagi hormonów, odpowiedzialnych za płodność. – Produkty o wysokim indeksie glikemicz-nym blokują wytwarzanie SHBG czyli białka wiążącego hormony płciowe, w efekcie we krwi zaczynają dominować głównie hormony androgenowe, co skutkuje hirsutyzmem, trądzikiem, zaburzeniami cyklu menstruacyjnego i niepłodnością – tłumaczy Beata Ślebzak-Cebula. I dodaje: – Dieta kobiet z PCOS powinna obfitować w węglowodany złożone z niskim indeksem glikemicznym. I zawierać duże ilości błonnika pokarmowego.
A co z białkiem?
Okazuje się, że kobiety spożywające duże ilości białka zwierzęcego, a małe roślinnego, mają większe predyspozycje do wystąpienia niepłodności. Ponadto, badania dowodzą, że białko zwierzęce w postaci ryb lub jaj nie ma wpływu na owulacje, ale mięso czerwone i drobiowe może przyczynić się do niepłodności.
– Odtłuszczone produkty mleczne nie są korzystne dla kobiet z PCOS, mimo iż wydawałoby się, że ze względu na nadwagę i otyłość często występującą wśród kobiet z tym schorzeniem będą one wskazane w diecie – mówi Beata Ślebzak-Cebula. I wyjaśnia: – Produkty mleczne o obniżonej zawartości tłuszczu podczas procesów technologicznych, którym są poddawane zostają zmienione pod względem zawartości hormonów. Wzrasta w nich też poziom hormonów androgenowych, kosztem żeńskich hormonów płciowych.
Tłuszcze – na tak i na nie
Nasycone kwasy tłuszczowe mogą spowodować większą zapadalność na miażdżycę, nowotwór okrężnicy czy sutka. Najbardziej niebezpieczne są izomery trans kwasów tłuszczowych, które są w twardych margarynach, fast-foodach, frytkach, słodyczach, słonych przekąskach.
Izomery trans kwasów tłuszczowych nie sprzyjają na płodność, a dietoterapii zespołu poli-cystycznych jajników sprzyjają kwasy tłuszczowe cis.
– Kobiety z PCOS powinny szczególnie w swojej diecie uwzględnić oliwę z oliwek, olej rzepakowy i margaryny miękkie, które zawierają w swoim składzie jednonienasycone kwasy tłuszczowe – wymienia dietetyk.
Gotowane, pieczone, ale nie smażone
Potrawy spożywane przez kobiety z PCOS powinny być głównie gotowane w wodzie lub na parze, pieczone w folii lub pergaminie i duszone bez dodatku tłuszczu. Powinno unikać się potraw smażonych tradycyjnie i pieczonych z dodatkiem tłuszczu.
– Zupy i gorące sosy nie powinny zawierać zasmażek, śmietany, nie powinny być też przygotowane na wywarach tłustych mięs – mówi Beata Ślebzak-Cebula. – Warzywa i owoce zaleca się głównie w formie surowej – jako sałatki i surowki – ze względu na zawartą w nich dużą ilość błonnika i witamin. Tych ostatnich których owoce i warzywa zawierają najwięcej w formie nieprzetworzonej.
Witaminy i minerały – ważne dla zdrowia
W terapii zespołu policystycz-nych jajników ważną rolę odgrywają witaminy i minerały. Warto je suplementować.
Witamina A – blokuje powstawanie zakażeń dróg moczowych, dróg rodnych, skóry oraz zapobiega rogowaceniu skóry. Ma znaczenie w procesach rozrodu wpływając na rozwój łożyska, a także na wzrost zarodka i jego poprawny rozwój.
Witamina B12 (kobalamina) – uczestniczy w tworzeniu DNA wraz z kwasem foliowym, dzięki czemu możliwe jest prawidłowe zagnieżdżenie zarodka. Z kolei niedostateczne stężenie witaminy B12 może grozić niemożnością zajścia w ciążę lub poronieniem.
Witamina D – ma działanie hormonalne, oddziałuje na płodność.
Witamina E – niedobory tej witaminy wiążą się z nieprawidłowymi owulacjami. Bierze też udział w procesach rozrodu.
Kwas foliowy – odpowiednia jego ilość redukuje możliwość wystąpienia wad cewy nerwowej u dzieci i minimalizuje prawdopodobieństwo wystąpienia nieregularnych owulacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?