Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Terapia z toksyną w tle

Oprac. KAK

Lato to czas odpoczynku i relaksu, wakacyjnych wyjazdów i towarzyskich spotkań. Słońce dodaje optymizmu i radości życia. Jednak nie wszystkich cieszy piękna, upalna pogoda. Dla niektórych jest ona dodatkowym powodem do stresu. Latem bowiem nasilają się problemy związane z nadmiernym poceniem się. Dla osób dotkniętych tych problemem zdrowotnym jest źródłem problemów psychologicznych.

Naturalny proces ale...

Pocenie się jest jedną z najnaturalniejszych reakcji naszego organizmu. Tym sposobem kontroluje on temperaturę ciała. Latem jednak ten prozaiczny proces bywa zbyt intensywny. Podczas upałów, pocenie staje się szczególnie uciążliwe i krępujące. Dodatkowo wzmaga je stres, wysiłek fizyczny oraz spożywanie gorących i pikantnych pokarmów, palenie, alkohol.

Właściwie wyróżnia się dwa rodzaje nadmiernej potliwości: uogólnioną nadmierną potliwość i miejscową nadmierną potliwość. Ta pierwsza dotyczy całego ciała i występuje znacznie rzadziej, mając najczęściej związek z jakimś określonym stanem chorobowym: infekcją, cukrzycą, nadczynnością tarczycy. Problem zazwyczaj mija pod wpływem leczenia danego schorzenia.

Dużo częściej spotykana jest miejscowa nadmierna potliwość, która dotyczy stóp, dłoni, i w około 30-40% pach. Sporadycznie zdarza się, że obejmuje również twarz.

Kobiety częściej, mężczyźni intensywniej

Nadpotliwość częściej występuje u kobiet niż u mężczyzn, jednak u mężczyzn ma bardziej intensywny charakter. Osoby dotknięte tym schorzeniem żyją w nieustającym poczuciu dyskomfortu emocjonalnego, braku pewności siebie i wstydu. Nadpotliwość powoduje, że osoby cierpiące na tę przypadłość unikają aktywności fizycznej, kontaktów z otoczeniem, silnie stresują się podczas spotkań myśląc jak niezręcznie będzie podać mokrą dłoń, czy zastanawiając się nad rozmiarami plam pod pachami. Efektem jest zburzenie relacji międzyludzkich, życie w ciągłym napięciu, rezygnacja z planów i ograniczanie życia zawodowego i towarzyskiego, poczucie wyobcowania.

Profilaktyka i leczenie tradycyjne

Można oczywiście starać się zachowywać "środki ostrożności" zmniejszające tę dolegliwość . Należy do nich noszenie przewiewnych ubrań, częste wietrzenie pomieszczeń, redukcja stresu, napięcia i lęku, unikanie gorących napojów, pikantnych potraw, palenia papierosów, alkoholu.

Stosowanie tych zaleceń nie likwiduje jednak problemu. Także tradycyjne leczenie nadmiernej potliwości jest trudne i niestety mało skuteczne. Stosowanie antyperspirantów, jonoforeza, leki przeciwmuskarynowe, leki z grupy beta-blokerów, leki uspokajające, techniki relaksacyjne, psychoterapia czy akupunktura wykazują krótkotrwałą skuteczność lub obarczone są działaniami niepożądanymi.

Pożyteczna toksyna

Przełomem w leczeniu nadpotliwości jest wprowadzenie do lecznictwa wysoce oczyszczonej proteiny botulinowej typu A czyli popularnego botoxu. Choć kojarzy się on głównie z "prostowaniem" zmarszczek jest także lekiem na nadpotliwość.

Wysoce oczyszczony kompleks proteinowy uzyskiwany z proteiny botulinowej typu A - powstającej z bakterii Clostridium botulinum już od lat stosowany jest w medycynie. Ponad czterdzieści lat toksynę botulinową typu A stosuje się w terapii neurologicznej - w leczeniu kręczu karku

i u dzieci z porażeniem mózgowym. Liczne testy i szczegółowe badania kliniczne potwierdziły, że jest to bezpieczna i skuteczna substancja. Dlatego też zdecydowano się na rozszerzenie jej wykorzystania i wprowadzenie do okulistyki i dermatologii. Od 30 lat botox jest lekiem stosowanym w okulistyce w leczeniu zeza i kurczu powiek. W leczeniu nadpotliwości toksynę botulinową stosuje się z dobrym i bardzo dobrym rezultatem już od ponad 10 lat.

Botox dla spoconych

Leczenie nadpotliwości polega na wstrzyknięciu w miejsca szczególnie dotknięte problemem nadmiernej potliwości niewielkiej ilości preparatu przy użyciu bardzo cienkiej igły. Preparat co prawda nie leczy przyczyny nadpotliwości, ale skutecznie usuwa jej objawy, gdyż poraża cholinergiczne zakończenia nerwowe i dzięki temu blokuje nadmierne wydzielanie potu. Zabieg jest bezpieczny i skuteczny. Jego przeprowadzenie poprzedza precyzyjna ocena intensywności wydzielania potu w leczonej okolicy. Zabieg,

w zależności od leczonej okolicy, trwa zwykle 20 - 40 min. Pewna bolesność jest nieunikniona, jednak zazwyczaj nie wymaga specjalnego znieczulenia.

Po zabiegu nie są wymagane specjalne środki ostrożności i można po nim wrócić bezpośrednio do normalnej aktywności. Widoczny efekt działania zabiegu, a więc zahamowanie wydzielania potu, pojawia się po 24 godzinach do 7 dni. Efekt terapii utrzymuje się średnio przez około 6 miesięcy w okolicy pach oraz 4-6 miesięcy w okolicy rąk. Nie obserwowano żadnych znaczących objawów niepożądanych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie