Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Doktor pies

Anna Niedzielska [email protected]
Dziecko czujące bliskość psa chętniej wykonuje skomplikowane ćwiczenia.
Dziecko czujące bliskość psa chętniej wykonuje skomplikowane ćwiczenia. Ł. Zarzycki
Psy kochają dzieci, a dzieci uwielbiają psy. Tę zależność wykorzystują kynoterapeuci, którym czworonogi pomagają w leczeniu dzieci.

Pomoc jest olbrzymia, bo maluchy cierpiące na bolesny przykurcz mięśni, wykonują nawet męczące ćwiczenia odruchowo podczas zabawy z odpowiednio przeszkolonym psem. Zwierzaki pomagają w terapii dzieci autystycznych, z zespołem Downa a nawet przy ćwiczeniach logopedycznych.

Ćwiczenie przez zabawę
Jak to możliwe? Bardzo prosto. Dziecko autystyczne, po przyzwyczajeniu się do psa, przytula się do niego. Wtedy łatwiej otwiera się także na kontakt z terapeutą i rodzicami. Doskonałym ćwiczeniem dla dłoni z przykurczem mięśni jest zwykłe głaskanie zwierzęcia czy karmienie go, bo szukając smacznego kęska pies sam rozpycha nosem bolącą dłoń.

- Ile dziecko może składać usta do dmuchania i wypychać powietrze? Na zwykłych ćwiczeniach szybko się nudzi, ale jak pokaże mu się że takie dmuchnięcie zmierzwi delikatną sierść psa, będzie samo chętnie to robiło. Zwykle dzieci nie chcą ćwiczyć szerokiego otwierania ust, ale jak pokaże się im że tak robi piesek, który ziewa na specjalną komendę, zrobią to samo - opisuje metody ćwiczeń Hanna Wojciechowska, prezes Polskiego Towarzystwa Kynoterapeutycznego.

Najcięższą pracę wykonuje więc pies, który zachęca do ćwiczeń. Kynoterapeuta czuwa nad tym aby były one dokładnie i poprawnie wykonywane. Dlatego też musi to być człowiek mający dobre podejście do dzieci, zwierząt i znający podstawy rehabilitacji. - Dlatego zachęcamy nawet rodziców dzieci niepełnosprawnych do brania udziału w kursach organizowanych przez nas. Część ćwiczeń można z powodzeniem wykonywać samodzielnie w domu, a dodatkowym plusem jest otwarcie na ludzi dziecka wychowywanego z psem - mówi Maryla Halasz z Fundacji Kynoterapeutycznej "Właśnie Tak".

Kynoterapia, czyli leczenie psem

Kynoterapia, czyli leczenie psem

Kynoterapia jest to terapia wspomagająca leczenie - na przykład rehabilitacja - z udziałem psa. W Polsce, dziedzina jeszcze mało popularna, określana także "dogoterapią". Kynoterapią zajmują się najczęściej miłośnicy psów posiadający wykształcenie pedagogiczne oraz fundacje. Uporządkowaniem, standaryzacji i doprowadzenia do uznania kynoterapii jako zawodu zajęło się powołane w 2006 roku Polskie Towarzystwo Kynoterapeutyczne. Więcej o kynoterapii na stronie www.kynoterapia.eu

Pies przewidywalny i łagodny
W kynoterapii najczęściej wykorzystuje się psy ras golden retriever, labrador retriever oraz cavalier king charles spaniel - rasy z natury łagodne, bardzo szybko uczące się i opiekuńcze w stosunku do dzieci. Zdecydowanie nie polecane są psy obronne lub stróżujące, które dawniej były wychowywane tak, że mogłyby zaatakować człowieka.
- Pies terapeuta musi być przede wszystkim społeczny, przewidywalny i posłuszny. Dla niego zajęcia to bardzo ciężka praca, po której ma prawo być zmęczony. Przecież podczas ćwiczeń musi prawidłowo wykonać do kilkudziesięciu komend i opiekować się swoim pacjentem - mówi Maria Wojciechowska.- Podczas zajęć z głęboko upośledzonym dzieckiem zdarzyło nam się, że to ono boleśnie ugryzło psa. Zwykły, nawet bardzo dobrze wychowany, domowy zwierzak upomniałby takie dziecko. Nasz się wycofał.

Jednak terapeuci twierdzą też, że nie ma rasy psów szczególnie nadającej się do kynoterapii. O przydatności decydują zawsze cechy osobnicze oraz umiejętności przewodnika. - To tak jak z równoczesnym wychowywaniem psa i dziecka w domu. Jeśli się to robi mądrze, będą dwójką wspaniałych przyjaciół. Jeśli źle, mogą zrobić sobie krzywdę - wyjaśniają kynoterapeuci, którzy z psami pomagającymi w leczeniu pracują od kilkunastu lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie