Powrót do pierwszej miłości

* Kiedy lepiej się ze sobą poznać, aby stworzyć udane małżeństwo, jak ma się lat 15 czy 25?

- Byłbym za tym, aby spotkać się później. Człowiek 15- letni jest jeszcze nie ukształtowany, nie zna siebie, własnych potrzeb. Poza tym, najpierw trzeba coś samemu przeżyć, poznać sporo ludzi, żeby wybrać kogoś na całe życie. Dlatego z takich związków stworzonych przez bardzo młodych ludzi może potem nic nie wyjść, rozminą się w swoich oczekiwaniach. Natomiast, gdy trafiają na siebie ludzie dorośli, bardziej świadomi, jest większa szansa, że lepiej się zrozumieją.

* Ale im człowiek starszy, tym trudniej jest się mu zakochać, staje się bardziej wymagający, krytyczny.

- To, że ktoś nie może nikogo znaleźć, albo stworzyć udanego związku może mieć też inną przyczynę. Taka osoba może np. odczuwać lęk przed związkami i przed bliskością, na skutek nieudanego dzieciństwa, rozwodu rodziców czy innych przeżyć. Można jednak z tym skutecznie walczyć.

* Ale nieraz bywa tak, że człowiek wraca po latach poszukiwań do swojej pierwszej miłości. Dlaczego, co w pierwszym partnerze jest tak pociągającego?

- Wszystko, czego doświadczamy po raz pierwszy, nie tylko miłość, ale pierwsza jazda na rowerze, wycieczka w góry, widok morza, zjedzenie pierwszego loda, czy skok ze spadochronem, ma niewątpliwie wielki urok. Poza tym, w wieku 15 lat czujemy się jeszcze dość beztrosko i bezpiecznie na świecie, więc chodzenie ze sobą po latach bardzo dobrze nam się kojarzy.

* Czy dobrze jest wiązać się ze swoją pierwszą miłością?

- Na takie pytanie nie ma prostej odpowiedzi. Czasem takie związki bywają bardzo udane, a niekiedy okazują się pomyłką. Dużo zależy od tego jak znajdujemy siebie w czasie tych spotkań po latach. Czy mamy ze sobą o czym rozmawiać, nie kłócimy się. Na pewno nie ma sensu wypominać sobie przeszłości, trzeba zacząć wszystko od nowa. O naszej miłości świadczy to, że akceptujemy całego partnera, także z tym, że mu coś nie wyszło. Często taka fascynacja sobą z młodzieńczych lat pomaga, jesteśmy już mądrzejsi, a jednocześnie łączą nas silne więzi z przeszłości.

* A co robić, gdy jedna ze stron ma partnera i chce się z nim rozwieść dla pierwszej miłości?

- Aby było między ludźmi dobrze istnieje taka stała zasada, żeby nie zaczynać nowego związku, jak się nie skończy poprzedniego. Dlatego trzeba najpierw uporać się formalnie i psychicznie z poprzednim małżeństwem, zanim zacznie się tworzyć drugie. Jak się kończy małżeństwo, to nie dlatego, że się chce być z kimś innym, tylko z tego powodu, że pomiędzy ludźmi jest źle. Nawet, gdy nie będę z pierwszą miłością, to nie chcę już być z poprzednim partnerem. To jest uczciwe.

* Jak jest lepiej, chodzić ze sobą przez lata, zanim dojdzie do małżeństwa, czy skrócić znajomość do roku?

- Zbyt długie spotykanie się niczemu dobremu nie służy, znamy takie przechodzone związki, które wcale nie kończą się małżeństwem. Dlatego chyba lepiej poznać się przez rok, dwa, a potem wziąć ślub. Bywa, że ktoś chodzi z kimś przez siedem lat, a potem łączy się z kimś zupełnie innym.

,b>* Znudzili się sobą, przestał łączyć ich seks?

- Może tak być, bo seks jest jedną z ważniejszych spraw wiążących małżeństwo. Do tego, że małżeństwo będzie udane przyczynia się dobry seks, rzeczy które robimy razem, umiejętność słuchania i mówienia o swoich emocjach.

* A gdy dwoje ludzi wszystko ze sobą łączy, zainteresowania, praca, poglądy, tylko ze sobą nie sypiają ?

- To jest bardziej związek przyjacielski, niż miłosny. Może całkiem dobrze funkcjonować przez lata, a może też rozpaść się, gdy jeden z partnerów spotka kogoś atrakcyjnego seksualnie.