Choroba lokomocyjna nie musi być koszmarem

Mamy wrażenie kołysania się, utraty równowagi. Objawy kinetozy, jak nazywa się chorobę lokomocyjną pojawiają się dwukrotnie częściej u kobiet niż u mężczyzn oraz u większości dzieci poniżej 15 roku życia.

Błędnik się wzrusza

- Choroba lokomocyjna jest predyspozycją wrodzoną, polegającą na tym, że nasz zmysł równowagi jest zbyt wyczulony i reaguje na najdrobniejsze zmiany położenia ciała. Często bywa też związana ze zmianami hormonalnymi, zwłaszcza u kobiet - tłumaczy doktor Paweł Półrola, neurolog. - Jednak zaobserwowano, że u osób pływających na statkach po pewnym czasie następuje adaptacja błędnika do kołysania i objawy choroby morskiej, która jest również rodzajem choroby lokomocyjnej, ustępują. Podobnie jest z chorobą lokomocyjną. Jeśli będziemy trenowali błędnik i przyzwyczajali go do ruchu przemieszczających się pojazdów, po pewnym czasie przestanie gwałtownie reagować.

Na szczęście istnieją już leki wspomagające organizm osób posiadających bardzo wrażliwy błędnik. Można wybierać spośród środków farmakologicznych, homeopatycznych, ziołowych. Często osoby cierpiące na chorobę lokomocyjną unikają przyjmowania środków farmakologicznych, bojąc się efektów ubocznych w postaci senności. Leki homeopatyczne nie powodują takich dolegliwości. Kłopoty związane z chorobą lokomocyjną mijają z wiekiem i jeśli chory… zostanie kierowcą. Koncentracja wzroku na szczegółach krajobrazu przed przednią szybą samochodu oraz samo prowadzenie pojazdu tak bardzo absorbuje mózg, że błędnik i wysyłane przez niego sygnały schodzą na dalszy plan.

Ważne wskazówki

- nie czytaj w trakcie jazdy
- skup się na horyzoncie, oddalony stałym punkcie, obiekcie
- trzymaj głowę na zagłówku, nie przejadaj się przed podróżą
- w czasie możesz popijać odgazowaną coca-colę
- co dwie godziny rób kilkunastominutowe przerwy, rozprostuj nogi, przewietrz wnętrze pojazdu
- przed wyjazdem nie zmieniaj odświeżacza powietrza na nowy intensywny zapach, nie używaj mocnych perfum i nie siadaj w pobliżu osób mocno uperfumowanych
- w samochodzie najlepiej siedzieć przy kierowcy (ograniczenia dla dzieci)
- w samolocie najlepsze będzie miejsce przy skrzydle, po zajęciu fotela trzeba skierować nawiew na twarz
- w pociągu najlepiej usiąść przy oknie, przodem do kierunku jazdy
- na statku lepiej wybrać kabinę na przodzie lub pośrodku statku, może być też górny pokład.